Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartek Goławski 16.06.2010

Europa zmniejszy deficyt i oszczędzi 300 mld euro

Ogłoszone niedawno w wielu krajach Europy programy zmniejszenia deficytu mają dać 300 miliardów euro, czyli 1 bilion 200 miliardów złotych oszczędności - wynika z wyliczeń "Rzeczpospolitej".

Wizja bankructwa Grecji wstrząsnęła Europą do tego stopnia, że oszczędzać postanowiły nawet kraje będące w niezłej kondycji finansowej. Plany cięć przedstawiła dotąd połowa państw Unii Europejskiej. Polska jest największym pod względem liczby ludności krajem Unii, który nie ogłosił jeszcze takiego programu.

Najczęściej robi się cięcia płac i etatów w państwowej administracji oraz wstrzymuje inwestycje. Pojawiły się też pomysły oszczędzania na armii i ściągania pieniędzy z turystów. Państwa Unii Europejskiej ograniczaja wydatki i jak mówi Arkadiusz Krześniak - główny ekonomista Deutsche Bank Polska jest to obecnie jedyne rozwiązanie, ktore może uzyskać akceptacje społeczną.

Francja ogłosiła, że podwyższy wiek emerytalny z 60 do 62 lat, mówi się tez o podniesieniu podatków dla najbogatszych. We Włoszech pojawił się pomysł, który może sie okazać kijem o dwóch końcach- mianowicie ściągania pieniędzy z turystów - każdy, kto zatrzyma się na dłużej w Rzymie zapłaci specjalną opłatę w wysokości 10 euro. Włosi chcą też nałożyć opłatę za korzystanie z dróg prowadzących do już płatnych autostrad.

Zapowiedzi ostrego zaciskania pasa wywołały ogromne sprzeciwy społeczeństwa - fala protestów przetoczyła się przez prawie całą Europę. Kolejne przed nami, 22 czerwca bowiem szczegóły programu oszczędności ma ogłosić rząd Wielkiej Brytanii.


Programy oszczędnościowe to na razie proste cięcia wydatków niewymagające specjalnych ustaw. Ale na nich reforma finansów się nie skończy. Kolejnym krokiem będą zmiany w systemach emerytalnych i świadczeniach socjalnych - pisze "Rzeczpospolita".