Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Jaremczak 08.10.2014

Piosenka dnia Jedynki. Ania Iwanek& Pati Sokół ft. Piotr Cugowski "Miasto"

Piosenki będzie można posłuchać na antenie Jedynki w czwartek 9 października w "Sygnałach dnia" ok. godz. 8.05, w "Czterech porach roku" ok. godz. 11.10, w "Muzycznej Jedynce" ok. godz. 14.10 i w "Popołudniu z Jedynką" o 17.05.
Kadr z filmu Miasto 44 w reżyserii Jana KomasyKadr z filmu "Miasto 44" w reżyserii Jana Komasymat.dystrybutora

Piosenka Dnia Jedynki pochodzi ze ścieżki dźwiękowej filmu "Miasto 44”.

"Pierwszą rozmowę na temat muzyki do “Miasta 44” odbyłem z Janem prawie dwa lata temu – opowiada autor muzyki – Antoni Komasa - Łazarkiewicz.  - Wtedy opowiedział mi cały film - nie dał do czytania scenariusza, ale właśnie opowiedział mi tę historię jednym tchem, jakby to było jego własne, żywe wspomnienie. Z tej rozmowy zapamiętałem wyrazisty koncept muzyczny, który potem Jan z pełną konsekwencją przeprowadził.

Film dzieli się na dwie części, opisując całkowicie odmienne rzeczywistości: przed i po godzinie “W”. Ten punkt zwrotny zmienia wszystko.

Próba muzycznego opisu tego świata stanowiła punkt wyjścia do stworzenia tak zwanego tematu Miasta - utworu stylizowanego na stare kino, na przedwojenny szlagier. Temat ten ma w sobie niepokój i przeczucie niebezpieczeństwa, ale wyraża sobą przede wszystkim bicie serca okupowanego miasta. Tym tematem opowiadamy cały prolog filmu. Wróci on w końcówce, ale już w zupełnie odmienionej formie.

Przy pracy nad filmem takim jak “Miasto 44” budzą się demony. Wstępuje w nas wszystkich Dybuk. Nie jest to temat, który można potraktować czysto zawodowo, na chłodno. Ta historia wkrada się do wyobraźni, porusza nasze najgłębsze lęki, uruchamia instynkt walki. Łapałem się na tym, że chciałem moją muzyką “uratować” to miasto, odwrócić nieuchronną destrukcję widoczną na ekranie. Silna też była pokusa, żeby wepchnąć tę opowieść już od pierwszej minuty w fatalistyczne ramy zbliżającej się katastrofy. Ten mrok, grozę, trzeba było jednak bardzo ostrożnie dozować, wprowadzać subtelnie, małymi krokami, tak, aby widz miał szansę przejść całą powstańczą drogę razem z bohaterami, a nie - przyglądając im się z góry.”

mat. promocyjne, tj