- Do udziału w konkursie, zachęciła mnie koleżanka. Nie wiedziałam co to za festiwal i jak się zgłosić do udziału w nim. Postanowiłam wysłać swoje nagrania i już samo znalezienie się w gronie półfinalistów, było dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Poziom festiwalu jest bardzo wysoki. Było to dla mnie niesamowite przeżycie - wspomina Judyta Pisarczyk.
W jury konkursu zasiadła m.in. Urszula Dudziak z którą wokalistka nawiązała bliższą współpracę. To dzięki niej uczestniczka festiwalu miała okazję wystąpić z twórcą popularnego utworu "Don't worry, be happy". - Pani Urszula zadzwoniła do mnie i powiedziała, że muszę znaleźć się w tym chórze. Była naszą mentorką, towarzyszyła nam na próbach, starała się przekazać cenne wskazówki i podzieliła się wspomnieniami ze swoich występów z Bobbym McFerrinem. Była takim dobrym duchem - dodaje.
Artystka wspomina, że same przygotowania do koncertu z amerykańskim muzykiem jazzowym wymagały dużego skupienia i czujności. - Te dwa koncerty były bardzo różne. Bobby podawał nam partie na poczekaniu. Łączył to wszystko w całość i na tej bazie improwizował. To było bardzo inspirujące - wspomina wokalistka.
Judyta Pisarczyk wystąpi również podczas tegorocznego Ladies’ Jazz Festival. Więcej szczegółów na temat wydarzenia i planów muzycznych wokalistki w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Rozmawiał: Marcin Kusy
Gość: Judyta Pisarczyk (wokalistka)
Data emisji: 04.07.2018
Godzina emisji: 13.35
kb