Gość Jedynki powiedział, że statystyki uczestnictwa dzieci na zajęciach z wychowania fizycznego w ciągu ostatnich lat uległy zmianie, ale na gorsze. Dzieje się tak pomimo ogromnego wysiłku zmierzającego do ograniczenia tego zjawiska. - To wygląda smutno - przyznał prezes NIK w audycji "Cztery pory roku".
W latach 2012-13 w przebadanych przez NIK szkołach podstawowych nie ćwiczy około 15 procent uczniów. W gimnazjach i liceach ten odsetek sięga odpowiednio 23 i 30 procent. W 2009 te statystki były lepsze - zauważył Kwiatkowski w rozmowie z Małgorzatą Raduchą. Wówczas wskaźnik niećwiczących wynosił odpowiednio w podstawówkach 10, w gimnazjach 13, a w liceach - 17 procent.
Uczestniczący w dyskusji nauczyciel WF Paweł Mączyński przyznał, że absencje na zajęciach z wychowania fizycznego odbijają się na zdrowiu młodych ludzi. - W wieku 40 lat będą bóle kręgosłupa, otyłość i wszystkie inne choroby, które są wskazane w wieku dużo późniejszym - zauważył. Podkreślił jednak, że zwolnienia są sprawdzane przez nauczycieli, bo rodzice często wymyślają powody, które w ogóle nie mają racji bytu i uzasadnienia zdrowotnego - podkreślił.
Goście "Czterech pór roku" zwrócili uwagę na wagę sportu w kształtowaniu młodego człowieka. - Jeżeli sport towarzyszy człowiekowi, to ma on całkiem inne podejście do życia. Ta aktywność jest rzeczą naturalną - powiedział Kwiatkowski.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00. Zapraszamy!
to