Domowe sposoby na czystsze powietrze w mieszkaniu

• Trzeba wietrzyć mieszkanie. Wcześniej warto sprawdzić poziom zanieczyszczenia atmosfery.

• Powietrze bardzo skutecznie oczyszczają rośliny, choć jedne lepiej, a inne gorzej.

• Należy też kontrolować wilgotność. Nie powinna być ani za wysoka, ani za niska.

Oczywiście najprostszym sposobem na oczyszczenie powietrza w mieszkaniu czy domu jest kupno odświeżaczy, które zrobią to automatycznie. Ale nie oszukujmy się, to są dość drogie urządzenia i jeśli powierzchnia mieszkania jest duża, to na jednym urządzeniu się nie skończy, bo one oczyszczają tylko ograniczoną ilość powietrza.

Wietrzenie mieszkania jest konieczne

Małgorzata Świgoń wskazuje, że najprostszym sposobem na odświeżenie powietrza jest wietrzenie mieszkania. Z tym że należy to robić z przysłowiową głową, bo za oknem często występuje smog i wpuszczając takie zanieczyszczone powietrze, tylko pogorszy się jakość tego domowego. - Trzeba słuchać komunikatów o jakości powietrza albo zaopatrzyć się w specjalną aplikację np. na smartfona, która na bieżąco monitoruje poziom zanieczyszczeń - radzi. Kiedy jest wysoki poziom pyłów, wtedy nie należy otwierać okien. - Ale kiedy jest po deszczu albo panuje bardzo wietrzna pogoda, wtedy dobrze jest wietrzyć - mówi. Zauważa, że zimą zanieczyszczenie wzrasta, jeśli temperatura przy gruncie jest niższa niż ponad nim. Również nocami jakość powietrza jest niedobra, bo ludzie palą w piecach, dogrzewając się przed snem. Dlatego najlepiej jest wietrzyć w ciągu dnia, najlepiej, kiedy jest wietrznie.

Gość Programu 1 Polskiego Radia zwraca uwagę, że nowoczesne okna są szczelne, ale muszą mieć nawiewniki. Nawiewniki dobrze jest wyposażyć w filtry wyłapujące pyły zawieszone. Takie filtry powinno się zmieniać dwa razy do roku: przed sezonem grzewczym i po jego zakończeniu.

Świetnym sposobem na oczyszczanie i nawilżanie domowej atmosfery są rośliny, część z nich sprawuje się w tej roli lepiej, inne - gorzej. Do tych bardziej skutecznych Małgorzata Świgoń zalicza skrzydłokwiat, dracenę czy palmy, szczególnie bambusową. Uprzedza, że jedna roślina nie zadziała. - Warto, żeby na każde 10 metrów powierzchni przypadał choćby jeden kwiatek - zaznacza. I to nie malutki, tylko większy. A im więcej roślin, tym lepiej.

Autorka porad zaleca, aby kupić higrometr i kontrolować wilgotność powietrza w mieszkaniu. Najlepsza jest w okolicach 40 procent. Aby zwiększyć wilgotność, można skorzystać ze sposobu babć i powiesić na kaloryferach mokre ręczniki lub nawilżacze wypełnione wodą. Lepsze są te tradycyjne, kamionkowe, bo plastikowe, w przypadku ich wymiany, zanieczyszczają środowisko (plastik długo się rozkłada). Ważne są też tak trywialne czynności jak systematyczne wycieranie kurzu i zadbanie, aby odkurzacz miał filtr HEPA.

Czytaj także:

• Jak zabrać się za świąteczne porządki? Ekspert radzi
• Pogotowie porządkowe. Jak sukcesywnie pozbywać się starych rzeczy?

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku 

Prowadzi: Sława Bieńczycka

Gość: Małgorzata Świgoń (autorka poradników m.in. książki "Niezła pani domu - sposoby na prawie wszystko")

Data emisji: 13.01.2022

Godzina emisji: 9.37