Logo Polskiego Radia
Jedynka
Dorota Cała 19.11.2010

Rola gazu w energetyce

Mniej zanieczyszczeń i wsparcie dla odnawialnych źródeł energii to główne zalety większego udziału gazu w produkcji ciepła. Już są w Polsce miasta, gdzie większość energii powstaje właśnie z niego. Wzorem dla innych miast może być Gorzów Wielkopolski.

Znacznie mniejsza ilość zanieczyszczeń i wsparcie dla odnawialnych źródeł energii to główne zalety zwiększania udziału gazu w produkcji prądu i ciepła. Eksperci podkreślają ogromne znaczenie tego surowca kopalnego dla rozwoju niskoemisyjnej gospodarki w Polsce. Już teraz są miasta, gdzie duża ilość energii produkowana jest właśnie z gazu. Agnieszka Jas:

Ponad pięćdziesiąt pięć procent paliwa stosowanego przez Elektrownię Gorzów do produkcji energii elektrycznej i ciepła stanowi gaz.

Jan Kos, Prezes PGE Elektrowni Gorzów: - Nasza elektrociepłownia korzysta z gazu już od ponad jedenastu lat, od 1999 roku, kiedy wybudowaliśmy pierwszą w Polsce turbinę gazowo-parową. Gaz przez nas spalany pochodzi ze źródeł lokalnych, czyli z okolic Dębna.

Zdaniem profesora Krzysztofa Żmijewskiego z Politechniki Warszawskiej gaz to doskonałe uzupełnienie odnawialnych źródeł energii.

Profesor Krzysztof Żmijewski: - Wiatraków przywołać do pracy, jak wiadomo, nie można. Nie jesteśmy jeszcze w stanie wpłynąć na to, żeby wiatr wiał. Mówiąc najkrócej, niszczy on pracę systemu energetycznego, destabilizując ją, podczas gdy gaz działa odwrotnie. Wzajemnie fantastycznie się uzupełniają.

Większy udział gazu w bilansie energetycznym to również mniejsze emisje zanieczyszczeń do atmosfery - zaznacza Marcin Lewenstein, dyrektor biura nowych przedsięwzięć w spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

Marcin Lewenstein: - Gaz jest najmniej emisyjnym paliwem kopalnym, najkorzystniejszym, jeżeli chodzi o parametry środowiskowe. Chcąc wyprodukować tyle samo energii z węgla, musimy wyemitować trzy razy więcej dwutlenku węgla. To szansa, której należy się bardzo dokładnie przyjrzeć, ponieważ gaz jako paliwo jest wprawdzie droższy od węgla, ale ma liczne zalety, rozpatrując go pod względem szkodliwości emisyjności.

Jan Kos: - W Gorzowie można je już dostrzec. Po pierwsze, są to kilkukrotnie mniejsze emisje pyłów. Powiedziałbym wręcz, że w porównaniu do sytuacji sprzed kilkudziesięciu lat ich emisja spadła dwudziestokrotnie. Po drugie, emisja siarki jest kilkunastokrotnie mniejsza.

Problem jednak w tym, że gaz, jak inne paliwa kopalne, kiedyś się skończy.

Marcin Lewenstein: - Jeżeli wydobywalibyśmy tyle, ile obecnie, to wystarczyłoby go na dwadzieścia kilka lat. Należy jednak pamiętać, że naszą ambicją jest utrzymanie współczynnika zastąpienia rezerw, czyli znajdywanie nowych pokładów gazu w taki sposób, żebyśmy cały czas czuli się bezpieczni.

Eksperci przypuszczają, że w Polsce mamy ogromne złoża gazu łupkowego. Na razie jednak trwają badania. Dopiero za kilka lat może okazać się, czy domysły specjalistów były słuszne.

Profesor Krzysztof Żmijewski: - Czy będzie gaz łupkowy w Polsce czy nie, to, tak prawdę mówiąc, dowiemy się za pięć lat, kiedy będzie wystarczająco duża liczba odwiertów pokazujących, iż rzeczywiście on jest.

Udział gazu w niskoemisyjnej polskiej gospodarce ma pomóc w realizacji wymogów unijnych w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla.

19-11-2010 06:24 3'04