Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 10.03.2010

Baterie dla Sokołowska

Od 2007 roku Fundacja Sztuki Współczesnej „In Situ” odbudowuje dawne Sanatorium w Sokołowsku k. Wałbrzycha...

Jednym ze sposobów zbierania funduszy na odbudowę jest najnowsza akcja ekologiczno-kulturalna. W całym kraju prowadzona jest zbiórka zużytych baterii. Za ich każdy kilogram jedna złotówka zostanie przeznaczona na odbudowę. Kamil Olak rozmawiał z inicjatorami akcji:

Bożena Biskupska – współorganizator zbiórki na rzecz odbudowy Sokołowska: - Piękne to jest, wartościowe jako kompleks, jako wizytówka architekta Oplera, który zrobił wiele realizacji w Europie. Nie można dopuścić, aby taka wyjątkowa rzecz uległa całkowitej degradacji.

Dominik Dobrowolski z Fundacji Ekorozwoju: - Połączenie jest dość proste i bezpośrednie, mianowicie za każdy kilogram zebranych baterii otrzymujemy od firmy recyklingowej 1 złotówkę.

Bożena Biskupska: - Częściowo udało nam się uratować najważniejszy element, klatkę schodową, która jest praktycznie zachowana oryginalna, ale to jest kropla w morzu potrzeb.

Dominik Dobrowolski: - 300 tysięcy złotych mamy w bateriach, które wyrzucamy na śmietniki. Gdybyśmy je pozbierali, moglibyśmy zakupić za to cegły, wynająć murarza i odbudowywać Sokołowsko.

Zuzanna Vogt z Fundacji Sztuki Współczesnej „In Situ”: - Żeby mogły się tu odbywać seminaria, żeby magły tu być warsztaty dla międzynarodowych uczelni, plenery, spotkania ekologów i ornitologów.

Dominik Dobrowolski: - W Polsce będą takie centralne zbiórki baterii, gdzie będzie każdy nawet indywidualnie mógł przynieść po kilka baterii, natomiast nisko się kłaniam do instytucji, organizacji, gdzie tych baterii będzie można trochę więcej zebrać, np. 10-20 kg na pół roku.

Mikołaj Józefowicz z Europejskiej Platformy Recyklingu: - Dajemy złotówkę za zebrany kilogram i wszystko zależy od tego, ile Fundacja zbierze kilogramów. Dodatkowo dostarczamy pojemniki, zwłaszcza w miejsca gdzie baterii zbiera się dużo. Staramy się propagować tę zbiórkę, żeby Fundacja mogła zebrać fundusze na swoje cele.

Dominik Dobrowolski: - My wtedy organizujemy transport, specjalna ekipa odbiera baterie, które są ważone i ekwiwalent złotówkowy wpływa na konto odbudowy sanatorium dr Brehmera w Sokołowsku.

Mikołaj Józefowicz: - W tym roku musimy zebrać 18% tego co wprowadzimy na rynek, ale tak naprawdę to nie tylko o to chodzi. W zasadzie powinniśmy zbierać wszystkie baterie, które zużyjemy, bo mogą być one toksyczne dla środowiska.

Dawne Sanatorium dr Brehmera w Sokołowsku to niezwykle cenny, zabytkowy obiekt, będący kulturalnym i historycznym dziedzictwem całej Europy. W 2005 roku w wyniku pożaru został poważnie zniszczony.