Polska ma jeszcze tylko miesiąc na przekazanie Komisji Europejskiej "Krajowego planu działań w zakresie energii ze źródeł odnawialnych". Gotowego planu na razie jednak nie ma, a ma on przedstawić sposób wywiązania się ze zobowiązań unijnych. Brakuje rozwiązań systemowych, ale brakuje też informacji. Przekonała się o tym Agnieszka Jas, gdy zapytała mieszkańców Warszawy co wiedzą o odnawialnych źródłach energii.
- Ten kto widział taki wiatrak, to wie, że są takie możliwości, ale ci, którzy nie widzieli takiego urządzenia, mają niewielkie pojęcie.
Zbigniew Karaczun – Polski Klub Ekologiczny: - Trzeba pamiętać, że odnawialne źródła energii to te, które wykorzystywaliśmy od zawsze. Pierwszy ogień człowiek uzyskiwał z odnawialnych źródeł, czyli z drewna.
Robert Cyglicki z Greenpeace Polska: - Jest coraz więcej informacji o tych źródłach, coraz więcej osób decyduje się na zastosowanie chociażby kolektorów słonecznych jak budują swój dom, po skalkulowaniu ile kosztuje kupno kolektora, a ile zaoszczędzą z tytułu konieczności ogrzewania wody. Ten rachunek ekonomiczny jest coraz bardziej korzystny i niektóre gminy jeszcze do niedawna oferowały system wsparcia, czyli dotacje lub niskooprocentowany kredyt.
- Słyszałem, że to jest kosztowne, ale po jakimś czasie może to się zwrócić, może nawet przynosić finansowe efekty. Państwo powinno zachęcać do tego i wspomagać.
- Dla przedsiębiorców są dofinansowania, ale dla przeciętnego człowieka nie ma i to jest zbyt drogie.
Małgorzata Krzyżanowska z Dep. Środowiska Urzędu Marszałkowskiego woj. mazowieckiego: - Trudno jest pozyskać środki z funduszy dla indywidualnych mieszkańców, ale powstają różne inicjatywy, stowarzyszenia, które w imieniu mieszkańców chcących zainstalować kolektory słoneczne, wspólnie opracowuje i składa wniosek o dofinansowanie.
Robert Cyglicki: - Plany rządowe nie nadążają wobec potrzeb rynkowych. Ludzie zdają sobie sprawę, że ceny energii będą szły w górę, więc zaczynają zwracać uwagę na to jakie sprzęty kupują, czy A+ o najwyższej efektywności energetycznej, również zaczynają patrzeć na to, w jaki sposób sami mogą zacząć wytwarzać energię.