Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartek Goławski 11.06.2010

Dni recyklingu

Ekologiczny piknik, zbiórka odpadów, za które można dostać sadzonkę, gry i zabawy - to wszystko czeka na tych, którzy przyjdą jutro na finał warszawskich dni recyklingu.

Impreza odbędzie się już po raz piąty. Tym razem w Parku Agrykola. Co takiego dla uczestników przygotowano tym razem - sprawdzała Agnieszka Jas:

Przynieść można wszystkie odpady, nadające się do recyklingu.

Przemysław Michalak z firmy, która zajmuje się zbiórką i odbiorem śmieci: - Makulatura, tworzywa sztuczne, szkło, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, zużyte baterie.

Michał Babicz z Warszawskiego Urzędu Miasta: - Za oddane odpady będzie można otrzymać sadzonkę. Mamy specjalny cennik według którego wydajemy sadzonki, np. za lodówkę dajemy 2 drzewka., czyli 2 kupony. Za jeden kupon jest zioło lub kwiatek.
Podczas pikniku będzie można nie tylko oddać śmieci i dostać roślinę, ale również będzie można się dowiedzieć jak segregować odpady, dlaczego, zobaczyć co się dzieje z tymi odpadami. Będą organizowane konkursy dla dzieci, występy zespołów młodzieżowych i dziecięcych.

Jak właściwie segregować odpady będą uczyli też pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.

Joanna Mroczek – rzeczniczka MPO: - Każdy uczestnik będzie miał okazję zostać na moment kierowcą śmieciarki. Pierwsze kilkaset osób otrzyma pamiątkowe fotografie. Będą też kartoniki z soczkami, a puste będzie można wrzucić do oznakowanego pojemnika.

Część z tych opakowań będzie wrzucona do pralki Frani, aby pokazać jak można z nich odzyskać cenne surowce.

Przemysław Michalak: - Odpady zebrane na akcji po doczyszczeniu trafią do zakładów przetwarzających tego typu odpady. Doczyszczenie polega na rozdzieleniu tych odpadów, np. butelkę PET od folii opakowaniowej, potem to jest zbelowane w belki, załadowane na samochody i przewiezione do zakładów przetwarzania.

Dzięki takim akcjom poziom zbierania posegregowanych odpadów rośnie. W tamtym roku w stolicy selektywnie zebrano ponad 50 tys. ton śmieci, czyli 2 razy więcej niż dwa lata temu.