Logo Polskiego Radia
Jedynka
Katarzyna Karaś 08.08.2014

Analityk: nasza chęć do ubezpieczania się nie jest wysoka

- Żadne ubezpieczenie, które jest dobrowolne nie jest popularne. Niespecjalnie lubimy ubezpieczać się dobrowolnie - uważa analityk Marcin Tarczyński.
Analityk: nasza chęć do ubezpieczania się nie jest wysokadewlittle/sxc.hu/cc

Gość audycji "Popołudnie z Jedynką" zwraca uwagę, że gdy zagłębimy się w lekturę danych dotyczących ubezpieczeń, od ognia czy innych żywiołów, to okaże się, że liczba ubezpieczonych rośnie, ale nie jest to wzrost bardzo znaczący. Nawet po takich wydarzeniach, jak tragiczne powodzie w 1997 i 2010 roku nie odnotowano skokowego wzrostu zainteresowania ubezpieczeniami.
Z danych sprzed kilku lat (nowszych nie ma) wynika, że ok. 50-60 proc. Polaków ubezpieczyło swój majątek. Według ekspertów, ta liczba nie jest obecnie dużo wyższa. - Nasza chęć do ubezpieczenia się dobrowolnego, do ubezpieczania własnego majątku, nie jest wysoka - ocenia analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń Marcin Tarczyński i dodaje, że z jego obserwacji wynika, że "żadne ubezpieczenie, które jest dobrowolne nie jest popularne".
- Zazwyczaj jest tak, że osoby, które dotknęły jakieś tragedie, na pytanie dlaczego nie miały ubezpieczenia, odpowiadają, że nie spodziewały się tego, co się wydarzyło. A natura ubezpieczeń polega właśnie na tym, że ma ono zadziałać wtedy, kiedy stanie się coś, czego się nie spodziewaliśmy - tłumaczy gość Jedynki.

Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz.
kk, pg