Nowa minister infrastruktury i rozwoju już w swoim biurze. Po zaprzysiężeniu w Pałacu Prezydenckim Maria Wasiak przyjechała do siedziby resortu przy ulicy Wspólnej w Warszawie. Przywitała ją ustępująca minister Elżbieta Bieńkowska, która oprowadziła nową szefową resortu po biurach i zapoznała ze współpracownikami. Jej następczyni nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Na pytanie o priorytety odpowiedziała jedynie "później, później".
Zdaniem Macieja Grelowskiego, ministra infrastruktury Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC, niewątpliwą zaletą pierwszej szefowej MIR była decyzyjność. Jak przekonywał gość radiowej Jedynki, Elżbieta Bieńkowska nie była zbyt mocno uwikłana politycznie, co umożliwiało podejmowanie decyzji. Grelowski mówił, że w związku z objęciem stanowiska przez Marię Wasiak przedsiębiorcy boją się "paraliżu decyzyjnego".
W obronie nowej pani minister stanął Adam Czerniak, główny ekonomista centrum analitycznego Polityka Insight. Jego zdaniem Maria Wasiak ma duże doświadczenie w zarządzaniu dzięki kilkuletniemu zarządzaniu PKP S.A. Wyraził jednocześnie nadzieję, że fakt iż Wasiak wywodzi się z konkretnego środowiska, nie będzie mieć wpływu na jej pracę na nowym stanowisku.
Ale zdaniem doktora Michała Wolańskiego z Katedry Transportu SGH dobrze się stało, że nowa minister infrastruktury i rozwoju wywodzi się "ze środowiska kolejowego". - Jest to osoba, która rozumie, że nie chodzi tylko o budowę infrastruktury. To ministerstwo powinno również odpowiadać za zapewnienie odpowiedniego prawa i oferty przewozowej na kolei - argumentował.
Maria Wasiak będzie odpowiadać zarówno za transport, infrastrukturę, jak i sprawy związane z funduszami pomocowymi. Od 2010 do 2012 roku pełniła funkcję prezesa PKP S.A. Następnie została mianowana na stanowisko członka zarządu w tej spółce.
Zapraszamy do wysłuchania całej debaty, która prowadził Krzysztof Rzyman.
"Popołudnie z Jedynką" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!
(asop)