Za skróceniem kadencji sejmików wojewódzkich jest Prawo i Sprawiedliwość. Projekt ustawy w tej sprawie został we wtorek złożony u marszałka Sejmu. PiS liczy, że posłowie zajmą się nim podczas najbliższego posiedzenia Izby.
Gość "Popołudnia z Jedynką" tłumaczy, że konstytucja gwarantuje obywatelom prawo wybierania swoich przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego. - A teraz ustawodawca chce powiedzieć: ponieważ wydaje nam się, że wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich są niewiarygodne, to obywatelu unieważniamy to twoje prawo. Przy czym ustawodawca chce skrócić kadencję, a więc te sejmiki przystąpią do działania i będą czynne, czyli te wyniki wyborów uznajemy - mówi dr Ryszard Piotrowski.
Wybory samorządowe 2014. Serwis specjalny >>>
Zdaniem wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego, skracając kadencję sejmików ustawodawca musiałby złamać konstytucyjną zasadę, zgodnie z którą to "Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli". Piotrowski tłumaczy, że wybory mogą być unieważnione w sytuacji, gdy doszło do przestępstwa. - I to przestępstwo musi mieć wpływ na wynik wyborów - dodaje. Przypomniał zarazem, że decyzje w tej sprawie podejmują niezawisłe sądy.
Zamieszanie związane z liczeniem głosów oddanych w wyborach do sejmików samorządowych doprowadziło do dymisji członków Państwowej Komisji Wyborczej. Prezydent Bronisław Komorowski proponuje, by wprowadzić kadencyjność w PKW. Zdaniem Piotrowskiego, takie rozwiązanie jest dobre. - Kadencyjność mogłaby sprzyjać pewnej wymianie, również pokoleniowej, w obrębie Komisji - tłumaczy.
Konstytucjonalista jest jednocześnie krytyczny wobec pomysłów, by w PKW zasiadali politycy. - Gdyby tak się stało, byłby to jeden z najgorszych momentów tej przygody, jaką w tej chwili przeżywamy - mówi gość Jedynki.
***
Tytuł audycji: Popołudnie z Jedynką
Prowadził: Kamila Terpiał-Szubartowicz
Gość: dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego
Data emisji: 25.11.2014
Godz. emisji: 15.32
(asop, pg)
>>>Zapis calej rozmowy