Logo Polskiego Radia
Jedynka
Emilia Iwanicka 23.11.2012

Kawior, Biblia i implanty piersi, czyli skarby z lumpeksów

Jedna z mieszkanek Wielkopolski kupiła spódniczkę za 8 zł. A w kieszeni znalazła złoty łańcuch wart blisko tysiąc złotych. Okazuje się, że lumpeksy to prawdziwe wykopaliska skarbów.
Moda na swapping przywędrowała do nas z Zachodu. Bardziej swojska nazwa na to zjawisko to szafingModa na "swapping" przywędrowała do nas z Zachodu. Bardziej swojska nazwa na to zjawisko to "szafing"Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Lumpeksy i sortownię odzieży odwiedził Jacek Marciniak
Czytaj także

Jedna z pracownic sklepu z używana odzieżą wylicza znaleziska klientek: kawior, puszki z jedzeniem, paszporty, szczotki do zębów. Jak twierdzi kobieta, na wszystko znaleźli się chętni.

Jednak prawdziwe niespodzianki i trofea najwyższej klasy można znaleźć w sortowni używanych rzeczy. - Srebrna biżuteria zdecydowanie robiona na zamówienie, miniaturowa Biblia, okolicznościowe monety, bransoletki, implanty piersi, zegarek za 30 tys. zł., kosmetyki, aparaty fotograficzne - wylicza pracownik sortowni.

Jak twierdzi mężczyzna, bardzo dużo jest też pieniędzy, rekord to jednorazowo znalezione w kopercie 900 funtów. Miesięcznie pracownicy sortowni odnajdują około 2 tys. funtów. A bilon, na który trafią, zbierany jest w… wiadrach.

Lumpeksy i sortownię odzieży odwiedził Jacek Marciniak.

ei