- Przypuszczam, że (rekonstrukcja rządu) odnowi w naturalny sposób PO. Da nam szansę na nowy początek. To jest kwestia najbliższego czasu, najbliższych miesięcy – powiedział wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna w audycji ”W samo południe”.
Pytany, czy spodziewa się stanowiska w rządzie, powiedział, że pracy ma wiele, a inicjatywa musiałaby wyjść od premiera. Według niego – taki wariant wymagałby przebudowania koncepcji rządu. Dodał, że on sam na razie zajmuje się strukturami Platformy.
Schetyna zaznaczył, że na razie rząd i premier nie wysyłają jeszcze sygnałów o konkretnych zmianach. Jego zdaniem trzeba teraz wzmocnić koalicję PO-PSL, przygotować się do jesiennych wyborów szefa PO.
Wiceszef PO Grzegorz Schetyna pytany, jak wygląda sytuacja w Platformie Obywatelskiej, przyznał, że przyszedł trudny czas i "okoliczności są niesprzyjające". Zaznaczył, że było głosowanie, gdzie zdania koalicjantów PO i PSL było podzielone. Dodał, że to nie zdarzyło się nigdy wcześniej. Zastrzegł jednak, że koalicjanci deklarują dalszą współpracę.
Schetyna mówił, że PO jest za porozumieniem z koalicjantem. Opowiada się też za podjęciem wyzwania reformy sądownictwa – czyli stworzeniem bardziej efektywnej jego struktury. Dodał, że reforma Jarosława Gowina miała być pierwszym krokiem w tę stronę. Polityk mówił, że PO chce razem z PSL, z prawnikami prezydenta, przygotować pewną wizję reformy sądownictwa.
Problemy ministrów
Prowadzący przypomniał, że problem mają kolejni ministrowie w rządzie Donalda Tuska, Joanna Mucha czy Sławomir Nowak. NIK podejrzewa, że resort sportu mógł wydać środki niezgodnie z przeznaczeniem, na przykład na wsparcie koncertu Madonny. Schetyna skomentował, że zawsze kiedy pieniądze publiczne są uruchamiane po to, żeby wesprzeć komercyjne przedsięwzięcie, to budzi sporo znaków zapytania. Polityk podkreślił, że takie sytuacje trzeba wyjaśnić do końca, żeby nie zostawiać wątpliwości - Musi być ostateczny protokół NIK, muszą być wyjaśnienia ministra sportu lub szefa NCS, który podejmował decyzję – powiedział Schetyna. Ma nadzieję, że sprawa będzie wyjaśniona ”od początku do końca”.
W sprawie ministra Sławomira Nowaka, uważa za szokującą koncepcję, żeby pozwać media. Sądzi, że to koncepcja adwokata. – Podobał mi się głos ministra sprawiedliwości, Marka Biernackiego, który mówi, że każdej publicznej osobie, zależy na tym, żeby te sprawy wyjaśnić – powiedział polityk.
Wiceszef PO dobrze ocenił zachowanie premiera i ministrów pracy , finansów w sprawie matek pierwszego kwartału. Tworzenie wariantu matek czwartego kwartału jest w jego ocenie ”niezrozumiałe i absurdalne”.
Grzegorz Schetyna powiedział też, że politycy PO rozmawiają z samorządowcami o sposobach wydawania środków unijnych, na poziomie powiatów czy województw, a nawet gmin. Dodał, że zebrana wiedza zostanie przekazana premierowi. Konsultacje regionalne projektów mają trwać do wakacji.
Rozmawiał Wojciech Mazowiecki
agkm
>>>Przeczytaj całą rozmowę