Wynik rywalizacji w Platformie Obywatelskiej świadczy przede wszystkim o liczbie osób, które mają krytyczny stosunek do Donalda Tuska, co nie jest równoznaczne z poparciem Jarosława Gowina. – W mojej ocenie realne poparcie dla Jarosława Gowina nie przekracza pięciu procent – stwierdził rozmówca Piotra Szubartowicza.
Prof. Henryk Domański odniósł się również do komentarza Rafała Grupińskiego, który powiedział, że Jarosław Gowin zebrał głosy członków PO chcących debaty programowej. – To mógł być jeden z powodów niezadowolenia, w końcu sam Gowin mówił, że powrót Platformy do korzeni powinien się manifestować przede wszystkim powrotem do debat, ponieważ dialog jest istotą ugrupowania, które raczej powinno być postrzegane nie jako partia, ale ruch.
Gość radiowej Jedynki – zastanawiając się nad przyszłością Jarosława Gowina w Platformie Obywatelskiej – powiedział, że przegrany w wyborczej rozgrywce polityk nie może stawiać premierowi warunków. Z drugiej jednak strony zaznaczył, iż nie sądzi, by Jarosław Gowin podporządkował się premierowi. – Ambicja mu na to nie pozwala, poza tym zanegowałby kilkanaście miesięcy kontestatorskiego stosunku do szefa PO – przekonywał prof. Henryk Domański, dodając że wśród możliwych scenariuszy, jakie stoją przed Gowinem, jest m.in. dołączenie do inne partii lub walka o fotel prezydenta Krakowa.
Rozmawiał Piotr Szubartowicz.
>>>Zapis całej rozmowy