Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wiśniewska 12.06.2014

Zmiany w PIT: podatek od przychodów z nieujawnionych źródeł zostaje

MF chce dostosować przepisy o podatku od dochodu z nieujawnionych źródeł do ubiegłorocznego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Projekt nowelizacji ustawy o PIT i Ordynacji podatkowej przewiduje, że stawka tego podatku pozostanie taka sama - 75 proc.
Zmiany w PIT: podatek od przychodów z nieujawnionych źródeł zostajeSXC

W lipcu ubiegłego roku TK uznał, że niezgodny z konstytucją był przepis ustawy o PIT, który pozwala urzędowi skarbowemu ustalić wysokość nieujawnionych przychodów na podstawie poniesionych przez podatnika wydatków i wartości zgromadzonego przez niego mienia. Trybunał stwierdził, że narusza on zasadę sprawiedliwości społecznej i prawo własności podatnika. Ponadto, TK orzekł o niezgodności z konstytucją regulacji dotyczącej przedawnienia podatku od przychodów z nieujawnionych źródeł.

Trybunał nie miał zastrzeżeń do 75-proc. stawki podatku od dochód z nieujawnionego źródła. Według TK nie jest to kara dla podatnika, tylko reakcja państwa na oszustwa i zatajanie dochodów, a wysoka stawka umożliwia odzyskanie należnego podatku i odsetek za zwłokę.
Według Ministerstwa Finansów, mimo iż wyrok TK dotyczył przepisów, które już nie obowiązywały, to aktualne regulacje są obarczone podobnymi mankamentami. - Celowe jest zatem uregulowanie na nowo zasad opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych - napisało MF w uzasadnieniu do projektu opublikowanego na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji.
Nowa ordynacja podatkowa zwiększy wpływy do budżetu? >>>
Ministerstwo podkreśla, że kierując się wytycznymi Trybunału Konstytucyjnego w projekcie m.in. zdefiniowano przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzące ze źródeł nieujawnionych. Ma obowiązywać zasada, że zastosowanie 75-proc. stawki podatku dla przychodów z nieujawnionych źródeł będzie ostatecznością - w pierwszej kolejności fiskus będzie próbował ustalić źródła przychodów.

PAP, awi