Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wiśniewska 25.08.2014

W urzędzie skarbowym będzie można płacić kartą. Zmiany w Ordynacji podatkowej

Ogólna interpretacja podatkowa zamiast powielania interpretacji indywidualnych; prawo do zapłaty podatku w imieniu podatnika; możliwość posługiwania się w urzędach skarbowych kartą płatniczą - takie mają być skutki projektowanej zmiany Ordynacji podatkowej.
Płatność kartąPłatność kartąGlow Images/East News

- Projekt zmiany Ordynacji zorientowany jest przede wszystkim na uproszczenie i zracjonalizowanie procedur podatkowych i ułatwienie życia podatnikom, a nie wyłącznie na uszczelnienie systemu podatkowego, co nam się niesłusznie zarzuca - powiedział wiceminister finansów Janusz Cichoń, odpowiedzialny za przygotowanie projektu. - Wprowadzamy kilkadziesiąt ważnych dla podatników zmian i usprawnień - dodał.
Nie będzie powielania interpretacji indywidualnych
W tym kontekście wymienił przewidzianą w projekcie racjonalizację interpretacji podatkowych i wprowadzenie grupowych wniosków o wszechstronną interpretację skutków podatkowych transakcji dla wszystkich kontrahentów. Ma to rozwiązać problem nadmiaru i niejednolitości interpretacji indywidualnych, których wydawanych jest 36 tys. rocznie.
Możliwość zapłaty podatku w imieniu innej osoby
- W ramach ułatwień oferujemy też możliwość zapłaty podatku w imieniu podatnika. W kręgu rodziny bez limitu, a przez osoby niespokrewnione w kwocie do 1000 zł - mówił Cichoń.
Jak zaznaczył, zgodnie z projektem w urzędach skarbowych będzie można płacić kartą płatniczą, co w tej chwili jest niemożliwe.
Pełnomocnictwa ogólne składane drogą elektroniczną
Kolejna propozycja zawarta w projekcie to możliwość składania drogą elektroniczną pełnomocnictw ogólnych w postępowaniu podatkowym. - Pełnomocnictwo takie ma być skuteczne "horyzontalnie" we wszystkich procedurach i przed wszystkimi organami - dodał wiceminister finansów.
Poprawa kontroli skarbowych
Według niego poprawić ma się także przeprowadzanie kontroli skarbowych, dzięki informatyzacji. Resort finansów chce, by programy finansowo-księgowe podatników miały funkcję sporządzania raportów kontrolnych w jednolitym formacie. Taki raport byłby przekazywany na żądanie organu kontrolnego w formie elektronicznej. Zdaniem MF przyniesie to efekty w postaci krótszej, tańszej, "nieinwazyjnej" kontroli oraz szybszej i efektywniejszej analizy danych.
Cichoń przewiduje, że informatycznymi kontrolami duzi przedsiębiorcy byliby objęci od 2016 r., a mali i średni - od 2018 r.
Zróżnicowanie odsetek od zaległości podatkowych
Resort przedstawia także jako korzystną dla podatników inną propozycję, która stała się przedmiotem krytyki w trakcie konsultacji społecznych do projektu, tj. zróżnicowanie odsetek od zaległości podatkowych.
- Jeśli podatnik w ciągu pół roku od złożenia deklaracji podatkowej z własnej inicjatywy złoży korektę, to będzie miał o połowę obniżone odsetki, gdyby to działało dziś, byłoby to tylko 5 proc. Celem jest motywowanie podatników do autokorekt, w każdym podatku i bez limitu zaległości. Ale wprowadzamy także symetryczne rozwiązanie, jeśli chodzi o uchylanie się od podatków. W sytuacjach, w których mamy do czynienia z ujawnionym przez urząd dużym uszczupleniem zobowiązań podatkowych w VAT i akcyzie, będziemy chcieli uruchomić powiększone, "podwójne" odsetki, czyli dziś byłoby to 20 proc. - tłumaczył Cichoń.
Według niego rozwiązanie to ma charakter prewencyjny, by podatnicy nie uciekali od deklarowania podatku i nie kredytowali się kosztem państwa, nie płacąc podatku. Jak zaznaczył, obecna standardowa 10-proc. stawka wielu do tego zachęca. Oszustw podatkowych jest najwięcej właśnie w VAT i akcyzie.

Ireneusz Jabłoński, Centrum im. Adama Smitha: system traktuje podatnika jak półprzestępcę.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

PAP, awi