Według raportu Komisji Europejskiej do polskiego budżetu nie wpływa ponad 1/4 dochodów z tytułu podatku VAT.
- Mimo to, Polska jest w środku stawki na tle innych krajów Unii - mówi gość.
- U nas, straty na podatku VAT to jest około 25 procent, natomiast u liderów tego rankingu, takich jak Szwecja, czy Finlandia, jest to zaledwie 4 procent. Natomiast w najbardziej patologicznym układzie znalazła się Rumunia, gdzie jest to ponad 40 procent - dodaje.
- Trzeba powiedzieć, że jest bardzo źle ponieważ 9 mld zł, które wskazują instytucja finansowe w Polsce, gdyż są to dla nas niewyobrażalne kwoty pieniędzy. A więc, powinno być dużo lepiej, ale bywa też dużo gorzej – tłumaczy.
Walka z wyłudzeniami podatku VAT nie jest łatwa
Jak mówi gość PR 24, nie wszystkie elementy systemu da się kontrolować, skala problemu jest zbyt duża i ograniczone zasoby służb kontroli nie są w stanie sobie z nią poradzić. Minister Finansów, Paweł Szałamacha, zapowiada uszczelnienie systemu podatkowego i wprowadzenie nowych mechanizmów kontroli.
- Deklaracje, które pojawiają się ostatnio, aby uszczelnić system i wyeliminować wszelkie patologie z polskiego rynku są jak najbardziej pozytywne. Natomiast, zagłębiając się w szczegóły, to mam wrażenie, że pewne rozwiązania, które są proponowane w projekcie nowej ustawy o podatku VAT, są nie do końca przemyślane. Centralny Rejestr Faktur, czy mechanizm podzielonej płatności, to wszystko jest w swoim założeniu skuteczne i dobre, natomiast w praktyce może to doprowadzić do sytuacji, gdy przedsiębiorcy nie będą mogli w porę dostosować się do nowych mechanizmów, co otworzy przestępcom drzwi bardzo szeroko – uważa Stefan Majerowski.
Przed odpowiedzialnością z tytułu umów z nieuczciwymi kontrahentami, podatników może uchronić przede wszystkim weryfikacja partnerów biznesowych jeszcze przed nawiązaniem współpracy, a także dokładna ocena ryzyka.
Elżbieta Szczerbak, fko