Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 26.12.2016

100 zmian w prawie gospodarczym: krótsze procesy, mediacje

Rozprawy dzień po dniu, eliminacja patologii związana z przedłużaniem procesów, a także częstsze próby mediacji. Duża reforma procedury cywilnej jest już prawie gotowa.
Posłuchaj
  • Jak tłumaczy wiceminister Łukasz Piebiak, za kilka miesięcy rozbudowane postępowanie wstępne będzie służyło do zawierania ugód przed sądem. Chodzi o to, by nie prowadzić procesu tam, gdzie nie jest to konieczne./IAR/.
  • Gdy rozprawa jednak zostanie wyznaczona, ma być prowadzona dzień po dniu od 9:00 do 16:00, aż do zakończenia. Chodzi o to, by w postępowaniach nie było kilkumiesięcznych przerw - dodaje wiceminister Piebiak./IAR/.
  • Zadowolenia z takich propozycji nie kryje adwokat Maciej Ślusarek. Jego zdaniem, reforma faktycznie może skrócić wiele postępowań i ułatwić pracę pełnomocnikom./IAR/.
Czytaj także

W życie ma wejść za kilka miesięcy, choć nie jako nowy kodeks, a nowelizacja obecnego. Resort przewiduje ponad sto zmian.

Łatwiej o ugody przed sądem

Jak tłumaczy wiceminister Łukasz Piebiak, za kilka miesięcy rozbudowane postępowanie wstępne będzie służyło do zawierania ugód przed sądem. Chodzi o to, by nie prowadzić procesu tam, gdzie nie jest to konieczne.

─  Zanim zaczniemy strzelać z armaty, wzywać częstokroć wielu świadków, drogich biegłych, spróbujmy usiąść i porozmawiać w gronie fachowców, co mamy na stole. Bowiem czasem z góry widać, że pozew nie ma szans, a przyniesie więcej szkód niż postępowanie jest warte - mówi wiceminister Piebiak.

Krótsze postępowania

Gdy rozprawa jednak zostanie już wyznaczona, ma być prowadzona dzień po dniu od 9:00 do 16:00, aż do zakończenia. Chodzi o to, by w postępowaniach nie było kilkumiesięcznych przerw - dodaje wiceminister.

─  Nie jest normalną sytuacja, gdy mamy postępowanie z obfitym materiałem dowodowym, wieloma świadkami, a robimy to w odstępach kilkumiesięcznych, a nawet półrocznych - podkreśla wiceminister.

Dodaje jednak, że nie chodzi o to, by restrykcyjnie trzymać się terminu dzień po dniu, a jedynie o to, by odstępy między rozprawami były jak najkrótsze.

Zadowolenia z takich propozycji nie kryje adwokat Maciej Ślusarek. Jego zdaniem, reforma faktycznie może skrócić wiele postępowań i ułatwić pracę pełnomocnikom.

─ Adwokaci będą się przygotowywać do sprawy raz, podobnie jak sąd - zaznaczył adwokat.
Resort chce też wyeliminować swego rodzaju patologie jak nadużycia różnych procedur w celu przedłużenia procesów.

IAR, jk