W Pałacu Prezydenckim odbyła się gala finałowa konkursu, w którym mogły brać udział polskie start-upy, istniejące na rynku nie dłużej niż pięć lat i posiadające przynajmniej gotowy prototyp oraz model biznesowy.
Podczas gali zostało zaprezentowanych dziesięć najciekawszych projektów biznesowych, wśród nich inteligenty asystent Edward, który ma za zadanie wspieranie sprzedaży.
Inteligentny asystent Edward wesprze sprzedaż
"Wykorzystujemy algorytmy sztucznej inteligencji, żeby stworzyć inteligentnego asystenta, który będzie pomagał małym i średnim firmom", powiedział Tomasz Wesołowski z firmy 2040.io. Podkreślił, że program dostał imię "Edward", bo jest to projekt międzynarodowy. "Zależało nam na imieniu, które będzie dobrze brzmiało w wielu językach i nie będzie typowo polskie", mówił.
Lustra alternatywą dla bilbordów
W Pałacu Prezydenckim zaprezentowano także lustra, które stanowią alternatywę dla klasycznych nośników reklamowych oraz platforma umożliwiająca autoryzację dokumentów i zawieranie umów przez internet.
Wśród laureatów znalazł się także start-up zajmujący się komercyjnym zastosowaniem wynalazku jakim jest hybrydowy materiał o właściwościach bakteriobójczych, grzybobójczych i antywirusowych oraz spółka technologiczna, która rozwija chronioną patentem technologię druku ultracienkich linii przewodzących.
Ultracienkie przewody znajdują zastosowanie przede wszystkim w wyświetlaczach, ekranach dotykowych i ogniwach słonecznych.
Prezydent wyróżnił start-upy paszportami
Interaktywne lustra, inteligenty asystent Edward, platforma umożliwiająca autoryzację dokumentów i zawieranie umów przez internet, a także hybrydowy materiał o właściwościach bakteriobójczych, grzybobójczych i antywirusowych - te projekty powstały w Polsce, dzięki start-upom.
Właściciele innowacyjnych firm postawili wszystko na jedną kartę i odnieśli sukces. Dziś zostali uhonorowani przez prezydenta między innymi paszportami, które uprawniają ich do uczestniczenia w jednej z zagranicznych podróży Andrzeja Dudy. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim.
Andrzej Duda powiedział, że jeden na dziesięć start-upów osiąga sukces, ale ten jeden na dziesięć decyduje, czy gospodarka idzie do przodu, czy państwo należy do czołówki europejskiej i światowej.
Wyraził nadzieję, żeby za kilka lat choćby taka kwestia jak miejsce Polski w G20 była faktem, o którym się nie dyskutuje. Prezydent podkreślił, że zdaje sobie sprawę z ogromu ryzyka jakie niesie ze sobą powołanie start-upa. Zaznaczył jednak, że zadaniem polityków jest stworzenie warunków do wykorzystania w kraju potencjału młodych przedsiębiorców.
Obecny na gali wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki powiedział, że innowacje nie powstają w głowach urzędników, tylko właśnie za sprawą start-upowców.
Żartował, że ma nadzieję, iż młodzi ludzie opracują kiedyś program do uszczelnienia ściągalności VAT-u, bo jak mówił to aktualnie największa bolączka w Europie i w Polsce.
IAR, PAP, jk