Logo Polskiego Radia
PAP
Jarosław Krawędkowski 22.12.2020

Spór między Tauronem a Polską Grupą Górniczą. Chodzi o zbyt duże dostawy węgla, w tle koronawirus

Koronawirus, a właściwie jego skutki gospodarcze - mniejsze zużycie węgla potrzebnego przy produkcji energii elektrycznej rodzą napięcia między energetycznymi gigantami. Grupa Tauron, która w ub. roku kupiła od Polskiej Grupy Górniczej ponad 2,5 mln ton węgla, wypowiedziała we wtorek zawartą blisko trzy lata temu umowę na dostawy surowca z tej największej górniczej spółki, tłumacząc to mniejszymi potrzebami. PGG nie uznaje jednak wypowiedzenia, przypomina o zawartych umowach.

Tauron tłumaczy to sytuacją rynkową oraz brakiem porozumienia z PGG ws. cen i ilości węgla.


energetyka prąd 1200.jpg
Z powodu pandemii spadło zużycie prądu. Znamy wstępne dane

Tauron: w związku z koronawirusem zmniejszone zapotrzebowanie na węgiel

"Warunki gospodarcze, które mają bezpośredni wpływ na działalność emitenta (Grupy Tauron - PAP) uległy istotnej zmianie. Emitent odnotował nadmierne trudności w bieżących odbiorach węgla wskutek ograniczonej produkcji i sprzedaży energii elektrycznej wynikającej z sytuacji rynkowej i pogodowej" - podał Tauron we wtorkowym raporcie bieżącym.

Kłopoty z odbiorem węgla z PGG trwają już od kilku miesięcy

Polska Grupa Górnicza od wielu miesięcy sygnalizowała, że główni odbiorcy węgla - krajowe grupy energetyczne, w tym Tauron - nie odbierają całości zakontraktowanego węgla. PGG deklarowała dialog z odbiorcami w tej sprawie.


OZE FOTOWOLT.jpg
Tysiące paneli fotowoltaicznych w miejscu byłej elektrowni węglowej. Tauron rusza z inwestycją

Nieoficjalnie przedstawiciele Grupy potwierdzali, że rozważane jest także domaganie się odszkodowań za zakontraktowany, a nieodebrany węgiel.

Tauron wypowiada kontrakty na dostawy węgla dla swoich trzech zakładów

Tauron jest pierwszym z dużych odbiorców PGG, który zdecydował się na wypowiedzenie umowy. Jak podano we wtorkowym komunikacie, chodzi o kontrakt zawarty 18 stycznia 2018 r., dotyczący dostaw węgla dla spółek Tauron Wytwarzanie, Tauron Ciepło oraz Nowe Jaworzno Grupa Tauron - ta ostatnia spółka związana jest z nowym, uruchomionym w listopadzie tego roku, węglowym blokiem energetycznym o mocy 910 megawatów w Jaworznie.

Tauron ma swój węgiel, ale kupuje go też od PGG

Przedstawiciele Taurona podkreślili w komunikacie, że PGG jest strategicznym partnerem Grupy w zakresie dostarczania węgla. W ubiegłym roku Tauron kupił od PGG 2,52 mln ton tego surowca, co stanowiło 38 proc. zakupionego przez Grupę paliwa, natomiast 44 proc. dostaw węgla do produkcji prądu i ciepła Tauron zaspokoił surowcem z własnych kopalń, skupionych w spółce Tauron Wydobycie.

Tauron negocjuje zmniejszenie cen węgla z PGG od roku

Jak wynika z komunikatu Grupy Tauron, dotąd nie doszło do porozumienia z PGG "w kwestii zmiany warunków współpracy, w szczególności w odniesieniu do cen jednostkowych węgla oraz rocznych ilości dostaw węgla", o które Tauron wnioskował od grudnia zeszłego roku.

Jeśli negocjacje nie przyniosą rezultatu, wypowiedzenie umowy nastąpi pod koniec 2021 r.

W efekcie energetyczna spółka zdecydowała o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia, który kończy się 30 czerwca 2021 r.

"W przypadku bezskuteczności oświadczenia emitenta o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem wyżej wskazanego sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia, oświadczenie to należy traktować jako wypowiedzenie umowy złożone z zachowaniem dwuletniego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec roku kalendarzowego, w którym upłynie okres wypowiedzenia tj. na dzień 31 grudnia 2022 r." - poinformował Tauron.

Polska Grupa Górnicza nie uznała wypowiedzenia umowy przez Tauron od połowy 2021 r.

Polska Grupa Górnicza (PGG) nie uznała za skuteczne wypowiedzenia przez Tauron umowy na dostawy węgla z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia; spółka oczekuje w tym zakresie okresu dwuletniego - poinformowała PGG.

"PGG oczekuje respektowania zapisów umowy i zachowania dwuletniego okresu wypowiedzenia" - oświadczyli przedstawiciele największej górniczej spółki w odpowiedzi na informację o wypowiedzeniu umowy przez Tauron. Koncern przypomniał, że w tym roku - według PGG - Tauron odebrał mniej niż jedną trzecią zakontraktowanego surowca.

PGG przypomina o umowach i ponoszeniu ryzyka przez obie strony

Górnicza spółka argumentuje, że umowa wieloletnia miała chronić obie strony przed wahaniami cen CIF ARA (indeks cen węgla w europejskich portach Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia - PAP) i w ten sposób równomiernie rozkładać ryzyko na obie strony kontraktu.

"W pierwszym okresie obowiązywania umowy ceny PGG były niższe od cen CIF ARA i Tauron Polska Energia kontrakt wykonywał. Kiedy indeks CIF ARA uległ obniżeniu, Tauron Polska Energia wystąpił z żądaniem zmiany ceny i faktycznie zmniejszył odbiory węgla, przenosząc całe ryzyko kontraktu na PGG" - podała Grupa.

Polska Grupa Górnicza od wielu miesięcy sygnalizowała, że główni odbiorcy węgla - krajowe grupy energetyczne, w tym Tauron - nie odbierają całości zakontraktowanego węgla. PGG deklarowała dialog z odbiorcami w tej sprawie. Nieoficjalnie przedstawiciele Grupy potwierdzali, że rozważane jest także domaganie się odszkodowań za zakontraktowany, a nieodebrany węgiel.
PAP, jk