Prezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej Adam Zawada podczas wtorkowej konferencji prasowej podkreślił, że tegoroczny sezon wakacyjny dla dolnośląskiej branży turystycznej był najlepszy w historii.
- Dolnośląska branża turystyczna w sposób dynamiczny wyszła z zapaści pandemicznej. Dane do nas płynące są bardzo optymistyczne i pokazują nowe przestrzenie dla regionalnej branży turystyczne - mówił Zawada.
Pod Tatrami brakuje rąk do pracy. Problem pogłębia odpływ pracowników sezonowych
Bon turystyczny pomógł branży
Prezes podkreślił, że jednym z kluczowych czynników odpowiedzialnych za dynamikę przychodów w branży turystycznej w sezonie wakacyjnym była realizacja bonów turystycznych. W regionie w programie Polski Bon Turystyczny zarejestrowało się 2230 firm. Za pomocą bonu dokonano tam ponad 192 tys. płatności na łączną kwotę niemal 130 mln zł. To stanowi 7 proc. wszystkich płatności bonem w kraju.
Zawada zwrócił też uwagę na uruchomioną w tym roku przez DOT, Dolnośląski Urząd Marszałkowski oraz Miasto Wrocław platformę zakupową na usługi turystyczne.
- Platforma ta daje możliwość zakupu całego wachlarza usług turystyczny w regionie. Jest ich tam ponad tysiąc; do tej pory z tej formy zakupu skorzystało 2,5 tys. posiadaczy bonów turystycznych - wyliczał prezes.
Dolny Śląsk szykuje się na zimę
Jak podkreślono podczas konferencji prasowej, w regionie trwają przygotowania do sezonu zimowego. Starosta Powiatu Karkonoskiego Krzysztof Wiśniewski podkreślił, że w wyższych partiach Karkonoszy już leży śnieg, a właściciele wyciągów narciarskich planują rozpocząć naśnieżanie w połowie listopada.
PolskieRadio24.pl, PAP, md