Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 01.08.2012

KE mocno ogranicza rybaków

Rybacy z 10 krajów, także z Polski, złowią w tym roku mniej. Komisja Europejska zredukowała kwoty połowowe w związku z ich ubiegłorocznym przekroczeniem.
Kutry rybackie w JastarniKutry rybackie w JastarniWikipedia/Olaf

Największe odliczenia polskich limitów połowowych dotyczą szprota - 119 ton mniej w cieśninach Skagerrak i Kattegat. Kwoty połowowe śledzia zostały zredukowane o ponad 38 ton, natomiast plamiaka o 16. Pozostałe odliczenia są mniejsze: błękitek 8 ton, makrela 5 ton.

Zredukowane o 3 tony zostały połowy molwy, o 2 tony dorsza i po jednej tonie halibuta niebieskiego i karmazyna. Polskie przełowienia nie są tak duże jak te z pozostałych krajów. Rekordziści to Hiszpanie, którzy przełowili o prawie 12 tysięcy ton ostroboka więcej niż zezwalały im ubiegłoroczne limity.
Komisja Europejska tłumaczy, że dzięki zmniejszonym limitom reaguje na szkody wyrządzone stadom przełowionym w ubiegłym roku.

- Rybacy nie powinni łudzić się, że przeławianie będzie tolerowane. Obowiązujące przepisy powinny dotyczyć wszystkich - napisała w oświadczeniu komisarz do spraw rybołówstwa Maria Damanaki.