Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 30.11.2013

Irena Ożóg: Co zmieni kodeks podatkowy Mateusza Szczurka

Nowy minister finansów Mateusz Szczurek zapowiada napisanie nowego kodeksu podatkowego, który ma zastąpić ordynację podatkową. Czym będzie się różniła nowa konstytucja podatkowa od poprzedniej i jakie to będzie miało znaczenie dla sytemu podatkowego i podatników wyjaśnia Irena Ożóg z Kancelarii Podatkowej.
Mateusz SzczurekMateusz SzczurekWojciech Kusiński/Polskie Radio

Nowy minister finansów Mateusz Szczurek zapowiada napisanie nowej ordynacji podatkowej, a wiec aktu, który ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania całego ogólnego prawa podatkowego w Polsce. Ma to nastąpić w ciągu dwóch lat.

Ordynacja podatkowa mało czytelna i korzystniejsza dla fiskusa

Obecna ordynacja podatkowa jest mało czytelna zarówno dla podatników, jak i dla organów podatkowych, a poza tym zdecydowanie pomniejsza prawa tych pierwszych na rzecz drugich.

Ordynacja podatkowa kładzie większy nacisk na obowiązki podatnika

- Ordynacja nie mówi o tym od czego płacimy podatek i w jakiej wysokości, czy też jakie przysługują nam ulgi, tylko jak powinniśmy się prawidłowo rozliczać w sferze ogólnej – mówi Irena Ożóg z Kancelarii Podatkowej.

Ordynacja podatkowa reguluje zasady postępowania przed organami podatkowymi. Określa z jednej strony prawa i obowiązki organów podatkowych, a z drugiej – prawa i obowiązki podatników.

Co definiuje i określa ordynacja podatkowa

Z niej dowiadujemy się, kto to jest podatnik, jak się odbywa postępowanie podatkowe, jak się przeprowadza kontrole podatkową, jak się wydaje decyzje podatkowe, jakie prawa przysługują podatnikowi, czy może się od decyzji, która jest dla niego niekorzystna odwołać, jakie są zasady i podstawy uzyskania ulg podatkowych we wszystkich obowiązujących podatkach.

- Ordynacja podatkowa jako zbiór przepisów w zakresie ogólnego prawa podatkowego ma zastosowanie do wszystkich podatków, czyli np.: podatku od towarów i usług, podatku dochodowego, podatku opłaty lokalnej, akcyzowego, tonażowego.  One wszystkie są regulowane w szczegółowym prawie podatkowym – wyjaśnia ekspertka.

Ordynacja podatkowa to staroć z końca lat 90-tych

Obecna ordynacja podatkowa powstawała w końcówce lat 90. ubiegłego wieku i dziś zmiany są konieczne, choćby z tego powodu, że zwłaszcza po 2002 r,, prawa podatników są zdecydowanie mniejsze nic organów podatkowych. - Minister słusznie zapowiada zmianę ordynacji podatkowej, bo te relacje nie mogą być zachwiane – mówi Irena Ożóg.  -

Jeżeli  następuje zachwianie proporcji miedzy władczą, a służebna rolą organów podatkowych, to nic z tego dobrego nie wynika dla przedsiębiorców, a w konsekwencji dla państwa, bo przecież to przedsiębiorcy je utrzymują – przekonuje.

Trzeba uporządkować system podatkowy

Jej zdaniem sfera podatkowa  przede wszystkim powinna zostać uporządkowana, bo dziś jest bałaganiarska i należy ją usystematyzować.  - Trzeba racjonalnie, ułożyć na nowo prawa i obowiązki podatników i organów podatkowych – dodaje.

Jak minister chce zdążyć przed upływem kadencji to musi zakasać rękawy

Dwa lata to nie jest długi okres i jeśli rzeczywiście przed upływem tej kadencji ordynacja podatkowa miałaby być uchwalona w parlamencie, to już teraz ostro się trzeba zabrać do pracy. A jest o czym dyskutować, bo zarówno gremia reprezentujące przedsiębiorców, jak i urzędników, mają swoje propozycje. -Moje doświadczenie wskazuje, ze podatnicy nie znają ordynacji podatkowej – dodaje ekspertka.

Kiedy i komu potrzebna jest ordynacja podatkowa

Dlaczego? Bo jest im ona na co dzień niepotrzebna w zwykłym toku postępowania. - Ordynacja podatkowa jest potrzebna wtedy, gdy do podatnika przychodzi kontrola podatkowa albo wtedy, gdy podatnik popada w kłopoty lub, gdy w wyniku kontroli podatkowej zostały stwierdzone zaległości i podatnik musi mieć wiedzę na temat instrumentów, które mu przysługują, które może wykorzystać, by się bronić przed niekiedy zbyt dużymi zakusami fiskusa – kontynuuje Iren Ożóg. Czasem oczywiście podatnik się broni wtedy, gdy fiskus ma rację.

Nowe zadanie konstytucji podatkowej – większa ochrona praw podatnika

Jedno jest pewne - Jeżeli minister finansów stoi po stronie przedsiębiorców, to działa na ich korzyść, a także w rezultacie dbałą na korzyść fiskusa i budżetu państwa – mówi ekspertka od spraw podatkowych.

Jej zdaniem, w końcowym rezultacie, to, że minister stoi po stronie przedsiębiorców oznacza, że chroni ich przed oszustami podatkowymi, przed złodziejami, a zatem przed nieuczciwą konkurencją na rynku i w biznesie.  - Jeżeli w zdrowych warunkach pracują przedsiębiorcy, to siłą rzeczy – mają wyniki i płacą podatki – dodaje.

Przekonuje również, ze tylko ktoś o małej wyobraźni może stawiać tezę, że jeśli minister broni podatnika to działa na niekorzyść państwa.  - Mówimy o takim staniu po stronie podatnika, które wynika z przepisów  prawa, a nie z nieformalnych działań – dodaje.

Podkreśla też, że nadmiar represji zawsze doprowadza do upadłości przedsiębiorstw, co w rezultacie  prowadzi do wielu start. – W wyniku błędu fiskusa dochodzi do likwidacji przedsiębiorstwa, następują zwolnienia, a co za tym idzie wypłata różnego świadczeń dla tych, którzy później pracy nie mają – konkluduje Irena Ożóg z Kancelarii Prawnej.

Gra