Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 23.01.2014

Inwestorzy indywidualni boją się polskiej powtórki umorzenia akcji Nova KBM

Ostatnie umorzenie akcji słoweńskiego banku Nova KBM wywołało w środowisku inwestorów indywidualnych sporą konsternację. Jak mówi Polskiemu Radiu szef Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych Jarosław Dominiak, nie można wykluczyć, że podobny pomysł może zrodzić się w Polsce.
Polski inwestor indywidualny boi się, że mechanizm zastosowany przez słoweński bank Nova KBM można zastosować, z modyfikacjami, na naszym rynku kapitałowym.Polski inwestor indywidualny boi się, że mechanizm zastosowany przez słoweński bank Nova KBM można zastosować, z modyfikacjami, na naszym rynku kapitałowym.Glowimages.com
Posłuchaj
  • Szef Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych Jarosław Dominiak boi się powtórki słoweńskiej metody umorzenia na polskim rynku kapitałowym. /Arkadiusz Ekiert/
Czytaj także

- W chwili obecnej trwają analizy. Moi współpracownicy ze Stowarzyszenia przekazują mi niepokojące sygnały. Jeśli do takiej sytuacji mogło dojść na Słowenii to nie można wykluczyć, że do podobnej może dojść również w Polsce. To jest komunikat dla regulatora by tak „załatać” dziurę w naszym prawie,  by taka sytuacja nie była u nas możliwa – mówi Dominiak.

Jak zaznacza Dominiak, to sytuacja bez precedensu. Drugi, co do wielkości bank Słowenii z siedzibą w Mariborze Nova KMB anulował swoje akcje. Takiej procedury nie ma w polskim prawie.

Polski inwestor musi być edukowany

Dlatego Polakom potrzebne są systemowe rozwiązania, które pomogą zrozumieć mechanizmy funkcjonowania gospodarki rynkowej. To dlatego, że ponad pięćdziesiąt lat funkcjonowała u nas gospodarka centralnie planowana - mówi Dominiak.

Umorzone akcje Nova KBM: akcjonariusze idą po odszkodowania

- Trzeba ułatwić Polakom zrozumienie mechanizmów gospodarki rynkowej. Taka edukacja funkcjonuje w wielu krajach z rozwiniętą gospodarką, mimo, że tam takiej historycznej wyrwy nie było – mówi prezes Dominiak.

Zdaniem prezesa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, taka praktyczna edukacja jest potrzebna by to przysłowiowe frycowe, które w Polsce płaci początkujący gracz giełdowy, było jak najmniejsze.

Sytuacja z OFE burzy spokój, przewidywalność i stabilizację na rynkach

Jak zaznacza Dominika, inwestorom indywidualnym przydałaby się też większa stabilizacja i przewidywalność.

- Ta zawierucha, którą cały czas obserwujemy na przykład z OFE, nie sprzyja inwestowaniu. Nie oceniam reformy systemu emerytalnego, tylko nam potrzebna jest odpowiednia przewidywalność – tłumaczy prezes Jarosław Dominiak.

Ta zmienność wpływa na strukturę i płynność pieniądza i o ile zdaniem prezesa Dominiaka duży instytucjonalny inwestor w porę taką zmienność będzie umiał przewidzieć, o tyle inwestor indywidualny już nie.

Inwestor indywidualny coraz bardziej zainteresowany zagranicznymi rynkami

- Jeśli giełda czy też inne instytucje odpowiadające za infrastrukturę rynkową nie będą sprawnie i szybko reagowały na różne problemy to dosyć szybko inwestor w Polsce będzie interesował się rynkami kapitałowymi w innych krajach Europy Zachodniej – mówi Dominiak.

Prezes Jarosław Dominiak z optymizmem patrzy na rok 2014

- Jeśli prześledzimy historyczny wykres PKB i wykres głównego giełdowego indeksu, to były one ze sobą skorelowane. Wyniki spółek powinny się poprawić, bo liczymy na wzrost gospodarczy. Dlatego uważam, że hossa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa – mówi prezes Dominiak.

Arkadiusz Ekiert