Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Borys 11.06.2014

Karpiński: oczekuję od Tamborskiego, że zbliży GPW do Wiednia

Minister skarbu Włodzimierz Karpiński oczekuje od kandydata na prezesa GPW Pawła Tamborskiego umocnienia pozycji polskiej giełdy w regionie oraz konkretnych działań dotyczących ewentualnego jej połączenia z giełdą wiedeńską.
Giełda Papierów Wartościowych w WarszawieGiełda Papierów Wartościowych w Warszawie materiały prasowe, GPW

Ministerstwo Skarbu Państwa w ubiegły piątek poinformowało, że premier Donald Tusk przyjął dymisję wiceministra skarbu Pawła Tamborskiego - rezygnacja ma związek z jego planowanym zgłoszeniem na stanowisko prezesa GPW. Tamborski sprawował funkcję podsekretarza stanu MSP od stycznia 2012 r.

Bez konkursu

Karpiński pytany o to, dlaczego MSP nie zdecydowało się na przeprowadzenie konkursu na prezesa GPW, powiedział, że w tym przypadku prezesa wybiorą akcjonariusze.

- Żaden z modeli nie jest idealny. Znane są przykłady, w których kandydatury z konkursów budziły kontrowersje. W przypadku GPW procedura jest prosta - prezesa wybiorą akcjonariusze. O takim rozwiązaniu jasno mówi statut giełdy. Zgodnie z tą procedurą walne dokonało również wyboru pana Adama Maciejewskiego na stanowisko. Idea konkursu nie jest w tym przypadku uzasadniona - wyjaśnił szef MSP.

W stronę Wiednia
Karpiński pytany, jakie są oczekiwania Skarbu Państwa wobec nowego prezesa GPW, powiedział, że przede wszystkim dalszy rozwój GPW, a przez to ugruntowanie pozycji Warszawy jako regionalnego centrum finansowego.
- Oczekuję m.in., że doprowadzi proces ewentualnego łączenia z Wiedniem do momentu, w którym jako właściciel będę mógł podjąć ostateczną decyzję. Priorytetowy przy jej podejmowaniu będzie oczywiście interes polskiej gospodarki, a przez to państwa polskiego. To bardzo trudny projekt, nie tylko pod względem technicznym, proceduralnym i negocjacyjnym. Chodzi o łączenie organizmów o różnych kulturowych uwarunkowaniach - powiedział minister. Zaznaczył, że do tego procesu potrzebny jest człowiek z doświadczeniem, wyczuciem i autorytetem.
PAP, abo