– PZU kupiło akcje po 89 zł, i kiedy kupowaliśmy te akcje, to na giełdzie były one po 92–93 zł. Dlatego płacąc premię za posiadanie pakietu kontrolnego, nie zapłaciliśmy tej premii w stosunku do rynku. Ponadto od momentu podpisania tej umowy, większość akcji banków straciło na wartości. A Alior Bank utrzymuje się na bardzo zbliżonym poziomie, ok. 85–87 zł. I to w sytuacji, gdy inne banki po sugestiach dotyczących podatku bankowego, po projektach dotyczących kredytów we frankach, straciły nawet dwucyfrowe wartości, w ujęciu procentowym – mówi w radiowej Jedynce podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy prezes PZU Andrzej Klesyk.
PZU o kredytach frankowych: jeśli kupimy jakiś bank, to bez tego ryzyka
– Kredyty we frankach PZU kompletnie nie dotyczą, gdyż Alior nie ma takich kredytów. A gdybyśmy mieli kupić bank z takimi kredytami, to KNF czyli nasz regulator bardzo jasno powiedział, że nie dopuści do transakcji, gdzie ryzyko franka szwajcarskiego przejdzie na nowego nabywcę, czyli na PZU. Tak więc ten kto te kredyty wydawał, czy udzielał, będzie musiał zostać z tym ryzykiem.
Klesyk o podatku bankowym: będzie wliczony do kredytów
Natomiast podatek bankowy będzie dotyczył wszystkich i jest już wliczony w cenę banków, które są na giełdzie. – Widać było po zapowiedziach wprowadzenia podatku bankowego, co się stało z akcjami banków. To już jest w cenach banków – zaznacza prezes Andrzej Klesyk.
PZU szuka okazji do przejęcia
Szef ubezpieczyciela pytany o jego zakupy na rynku mówi, że PZU ciągle szuka partnera, który akurat będzie chciał wyjść z Polski, a takich podmiotów jest kilka. – I kiedy znajdziemy, przy odpowiedniej cenie odpowiedni bank, to wtedy zamkniemy taką transakcję – zapewnia gość Jedynki.
Sylwia Zadrożna