Związkowcy paraliżują cały kraj

Strajk generalny organizują dwie największe centrale związkowe: Komisje Robotnicze oraz Powszechny Związek Robotników. Główne zarzuty pod adresem prawicowego rządu Mariana Rajoya to między innymi ułatwianie zwolnień - także grupowych, a także ograniczenie roli związków zawodowych i wprowadzenie w życie nowej formy tak zwanych umów śmieciowych. Sprzeciw budzi także przyjęty w styczniu restrykcyjny plan oszczędnościowy, zakładający podwyższenie podatków: dochodowego i od nieruchomości oraz zamrożenia płac w sferze budżetowej. Problemem jest też rekordowe bezrobocie, które według Eurostatu wynosi już ponad 23 procent, a wśród osób do 25. roku życia - blisko 44 procent.

W ostatnich tygodniach w całej Hiszpanii organizowano dziesiątki antyrządowych manifestacji. Związki zawodowe zapowiadają, że nie spoczną, dopóki dopóki rząd nie wycofa przyjętej reformy rynku pracy. Skutki dzisiejszego strajku generalnego odczują przede wszystkim pasażerowie transportu publicznego. W całym kraju zorganizowanych zostanie około stu manifestacji.