Mającej przewagę parlamentarną, rządzącej Partii Ludwej, nie poparło żadne ugrupowanie. - Przyszłoroczny budżet pogłębi recesję, zwiększy bezrobocie, zadłużenie Hiszpanii i deficyt - taką opinię zgodnie wyrazili przedstawiciele wszystkich opozycyjnych klubów parlamentarnych.
Zaproponowali 11 zmian dotyczących m.in. utrzymania tegorocznej puli na zasiłki dla bezrobotnych. Wszystkie poprawki zostały odrzucone. - Ten budżet pogrąża ludzi i ratuje banki - prawdziwych winowajców aktualnej sytuacji. To budżet, który chroni zdrajcę i karze ofiarę - narzekała deputowana.
Wcześniej, krytycznie o budżecie wyrazili się: Banco de Espania i Komisja Europejska. Ich zdaniem Hiszpania nie będzie w stanie wypełnić jego założeń dotyczących zmniejszenia recesji do 0,5 proc. PKB czy zahamowania wzrostu