- Trwa powolny wzrost i utrzymują się stałe zewnętrzne elementy braku równowagi (…) Ryzyko jest wysokie z tendencją do pogorszenia - napisano w oświadczeniu MFW.
Według Funduszu problemy białoruskiej gospodarki nadal są związane z deficytem rachunku bieżącego, ograniczeniami strukturalnymi oraz inflacją. Eksperci funduszu zwracają też uwagę na utrzymywanie się niskiego popytu w Rosji, która jest głównym rynkiem zbytu dla białoruskich towarów, oraz spowolnienie popytu wewnętrznego na Białorusi.
Według danych białoruskiego urzędu statystycznego Biełstat wzrost PKB w pierwszym półroczu wyniósł 1,2 proc. W całym ubiegłym roku sięgnął 0,9 proc.
Zdaniem ekspertów MFW inflacja wyniesie w bieżącym roku na Białorusi 16 proc. (w pierwszym półroczu wyniosła 10,2 proc). W ich opinii wysoki będzie również deficyt rachunku bieżącego bilansu płatniczego - około 8,75 proc. PKB - z powodu "słabego popytu wewnętrznego, niskiej konkurencyjności, a także posunięć polityki gospodarczej, która pozostaje zbyt łagodna".
W związku z tym Fundusz zaleca władzom białoruskim "podjęcie zdecydowanych kroków" w kierunku pogłębienia reform.
Eksperci wyrażają zaniepokojenie wysokim poziomem kredytowania na Białorusi, ich zdaniem wzrost wynagrodzeń powinien zaś odpowiadać tempu wzrostu produktywności, "aby uniknąć wzrostu inflacji i przywrócić konkurencyjność".
MFW zaleca również zaprzestanie interwencji walutowych i prowadzenie elastycznej polityki kursu walutowego, co sprzyjałoby wzmocnieniu konkurencyjności białoruskiej produkcji na rynkach zewnętrznych.
PAP/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl