Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 21.02.2012

Nie chcą ciemnoskórej piosenkarki na Eurowizji

- Ukraina będzie kojarzona z innym kontynentem, z jakąś Afryką - skomentował decyzję o wysłaniu 33-letniej Hajtany na Eurowizję członek rady politycznej nacjonalistycznej partii Swoboda Jurij Syrotiuk.
Nie chcą ciemnoskórej piosenkarki na Eurowizjifot. screen z Youtube.com

33-letnia Hajtana, która urodziła się w Kijowie w ukraińsko-kongijskiej rodzinie, decyzją jury i publiczności będzie reprezentowała Ukrainę na majowym konkursie Eurowizji w Baku. Artystka, w odróżnieniu od wielu popularnych ukraińskich artystek, które śpiewają po rosyjsku, większość swych utworów wykonuje w języku ukraińskim.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Wszyscy mają nadzieję, że utalentowana piosenkarka powtórzy sukces Ukrainy z 2004 roku, gdy zwyciężczynią Eurowizji została pochodząca ze Lwowa Rusłana. Tymczasem Jurij Syrotiuk ze Swobody stwierdził, że Hajtana nie ma szans na wygranie Eurowizji.

- Trzeba robić tak, jak Rusłana, pokazywać naszą ukraińską kulturę, naszą piosenkę. Tak, Hajtana śpiewa dobrze, ale ona nie reprezentuje naszej kultury, dlatego po raz kolejny przegramy - powiedział w rozmowie z portalem NR2.ru.

- Eurowizja powinna być show, gdzie reprezentowane są talenty narodowe, a Hajtana jest talentem ponadnarodowym. (...) Lepiej byłoby, gdyby na konkurs pojechał człowiek, który reprezentuje wyłącznie Ukrainę, a wychodzi tak, że my nie chcemy ukazywać własnej twarzy. I Ukraina będzie kojarzona z innym kontynentem, z jakąś Afryką - dodał.

- Takie wypowiedzi są bardzo niebezpieczne. Świadczą one, że w partiach, które pozwalają sobie na takie oświadczenia, istnieją podstawy rasizmu - skomentowała słowa Syrotiuka doradczyni prezydenta Wiktora Janukowycza Hanna Herman.



PAP,kk