Dwójka
Bartosz Chmielewski
25.11.2014
Ryszard Horowitz - fotograf, który udomowił komputer
- W Nowym Jorku odrzucono moje zdjęcia. Komputera nie uważano za normalne narzędzie pracy - opowiadał w Dwójce prekursor komputerowego przetwarzania fotografii.
Ryszard Horowitz na długo przed pojawieniem się programów do obróbki zdjęć zaczął krzyżować ze sobą różne fotografie, tworząc z nich nowe światy. Na zdj. wernisaż retrospektywnej wystawy prac artysty "Fotokompozycje"PAP/Jacek Bednarczyk
Posłuchaj
-
Ryszard Horowitz o swojej metodzie twórczej. Rozmawiała Anna Fuksiewicz (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Czytaj także
- Jestem melanżem obu kontynentów - charakteryzował siebie Ryszard Horowitz. - Z Krakowa wywiozłem coś, co jeden z krytyków opisał galicyjskim surrealizmem i to się wymieszało się z fantastycznością Nowego Jorku.
Charakter ten znalazł odbicie w niezwykłej poetyce prac artysty. Światową sławę przyniosły mu zdjęcia powstałe z połączenia kilku fotografii. Horowitz jako jeden z pierwszych fotografików na świecie zaczął wykorzystywać do tego komputer. - Rajcowała mnie sprawa klonowania - opowiadał.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Prowadzenie: Anna Fuksiewicz
Gość: Ryszard Horowitz
Data emisji: 24.11.2014
Godzina emisji: 15.00
bch/jp