Logo Polskiego Radia
Dwójka
Izabela Woroniecka-Cieślak 11.12.2014

Prorosyjski i rusofobiczny spektakl w Powszechnym?

– Zależało nam, żeby wybrzmiewały tu pewnego rodzaju dwuznaczności - mówił w Dwójce Paweł Sztarbowski, który adaptował na potrzeby Teatru Powszechnego "Wojnę i pokój".
Premiera spektaklu Wojna i pokój w Teatrze Powszechnym odbędzie się 13 grudnia. Od lewej: Paulina Chruściel (Helena Kuragin), Joanna Drozda (Natasza Rostowa) i Aleksandra Bożek (Maria Bołkońska)Premiera spektaklu "Wojna i pokój" w Teatrze Powszechnym odbędzie się 13 grudnia. Od lewej: Paulina Chruściel (Helena Kuragin), Joanna Drozda (Natasza Rostowa) i Aleksandra Bożek (Maria Bołkońska)Teatr Powszechny/Magda Hueckel
Posłuchaj
  • Paweł Sztarbowski o premierze "Wojny i pokoju" Lwa Tołstoja w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Rozmawiał Tomasz Obertyn (Poranek Dwójki)
Czytaj także

W przedstawieniu wyreżyserowanym przez Marcina Libera ściera się mit imperium, które zrywa się do walki przeciwko Napoleonowi, z dzisiejszym wyobrażeniem Polaków na temat Rosjan. – Z jednej strony oczywiście staramy się zrekonstruować salon rosyjski, ale z drugiej strony jest to pewnego rodzaju projekcja naszego polskiego widzenia, tego, jak my postrzegamy Rosję i dlaczego się jej boimy – zaznaczył w audycji Paweł Sztarbowski.

Współtwórca spektaklu przyznał, że przeniesienie dzieła literackiego na deski teatru nie było łatwe. – W podtytule spektaklu zapisaliśmy, że jest to fantazja na temat powieści Lwa Tołstoja, bo rzeczywiście niewyobrażalne byłoby odtworzenie tego jeden do jednego – stwierdził.

Spektakl pozwala inaczej spojrzeć na "Wojnę i pokój". – Zależało nam, żeby wybrzmiewały tu pewnego rodzaju dwuznaczności. Bardzo bym nie chciał, aby nasz spektakl był uznawany albo za prorosyjski, albo za rusofobiczny, bo zupełnie nie o to nam chodzi – powiedział gość audycji.

***

Nazwa audycji: Poranek Dwójki
Prowadzenie:
Tomasz Obertyn
Data emisji:
11.12.2014
Godzina emisji:
6.00
iwo/bch