Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Mendyk 18.12.2014

Jan Peszek: byłem nieistniejącym aktorem

- Bogusław Schaeffer uformował mnie jako aktora, nastroił mnie jak instrument - mówił Jan Peszek, zapraszając na Erę Schaeffera.
Jan Peszek w monodramie Scenariusz dla nieistniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego Bogusława Schaeffera. Kielce, 2005Jan Peszek w monodramie "Scenariusz dla nieistniejącego lecz możliwego aktora instrumentalnego" Bogusława Schaeffera. Kielce, 2005PAP/Piotr Polak
Posłuchaj
  • Peszek: byłem nieistniejącym aktorem (Poranek Dwójki)
Czytaj także

Jedną z atrakcja festiwalu będzie "Schaeffer w teatrze" (19-20 grudnia, Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie), czyli przegląd spektakli na podstawie scenariuszy wybitnego dramaturga i kompozytora.

Co ciekawe, Jan Peszek rozpoczął karierę (jeszcze jako student) od wykonywania Schaefferowskich... partytur. Między innymi utworu "TIS MW2" (1964), czyli pierwszego polskiego przykładzie teatru instrumentalnego, w którym młody aktor dostał rolę bez tekstu. - Połowa sali wiwatowała na stojąco, a druga krzyczała "merde", a nawet pluła. Wiedziałem, że biorę udział w czymś ważnym - wspominał nasz gość premierę przełomowego utworu.

Z kolei w "Audycji V" Jan Peszek "baraszkował, ubrany w pidżamę, w pudle fortepianu". Szczególną rolę w karierze aktora odegrał jednak "Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego" z 1963 roku, który, jak dowiedział się po 11 latach od premiery, stworzony została specjalnie dla niego.

Od Bogusława Schaeffera Jan Peszek dowiedział się również, co może robić tancerka w ciemności...

***

Nazwa audycji: Poranek Dwójki
Prowadzenie:
Tomasz Obertyn
Data emisji:
18.12.2014

Godzina emisji: 6.00

mm/jp