Logo Polskiego Radia
Dwójka
Bartosz Chmielewski 24.02.2015

Słitaśny łyskacz. Rzecz o hybrydach w języku

Są krótsze, wygodniejsze i brzmią międzynarodowo. Wszystko to sprawia, że hybrydy językowe są przez Polaków chętnie tworzone i wykorzystywane. Jak to zjawisko jest oceniane z punktu widzenia językoznawców?
Hybrydy językowe, podobnie jak inne zapożyczenia sztuczne, są we współczesnej polszczyźnie jednym z głównych sposobów wzbogacania słownictwa.Hybrydy językowe, podobnie jak inne zapożyczenia sztuczne, są we współczesnej polszczyźnie jednym z głównych sposobów wzbogacania słownictwa.Glowimages/Eastnews
Posłuchaj
  • Dyskusja o hybrydach językowych (Nasz język współczesny/Dwójka)
Czytaj także

W przeszłości na wszelkie hybrydy tworzone na gruncie polskim patrzono ze sceptycyzmem. - Przez długi czas uważano, że wyrazy, które składają się z dwóch cząstek pochodzących z różnych języków, są nie do zaakceptowania - opowiadał prof. Andrzej Markowski. Jako przykłady takich negatywnych zestawień podawał słowa takie jak "pierzeksport" (eksport pierza) czy "galskór" (galanteria skórzana).

Współcześnie hybrydy są przez językoznawców traktowane bardziej liberalnie. - W końcu łatwiej nam powiedzieć europoposeł, niż poseł do Parlamentu Europejskiego - zauważał prof. Markowski.

O tym, które obce przedrostki cieszą się szczególną popularnością wśród Polaków i co z tego wynika, dyskutowaliśmy w audycji z cyklu "Nasz język współczesny".

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzenie: Małgorzata Tułowiecka

Goście: prof. Andrzej Markowski i prof. Jerzy Podracki (językoznawcy)

Data emisji: 24.02.2015

Godzina emisji: 18.00

bch/mc