Logo Polskiego Radia
Dwójka
Krzysztof Komarnicki 24.11.2012

Ten, który miał zaprowadzić malarstwo do niebios

Jacopo Pontormo już w młodości zachwycił swym kunsztem samego Michała Anioła. Pierwsza gawęda dr Bożeny Fabiani o słynnym flortentyńczyku.
Jacopo Pontormo Kobieta w czerwieniJacopo Pontormo "Kobieta w czerwieni"wikipedia, domena publiczna
Posłuchaj
  • Ten, który miał zaprowadzić malarstwo do niebios
Czytaj także

Audycja o włoskim malarzu i rysowniku, przedstawicielu manieryzmu florenckiego - Jacopo Pontormo, właśc. Jacopo Carrucci (1494 - 1556)

Urodził się w rodzinie malarza, ale szybko osierocili go i ojciec i matka i dziadek, któremu został oddany pod opiekę.

- Kiedy Jacopo skończył 13 lat, roztropna babcia zawiozła go do Florencji i przekazała pod opiekę swego krewniaka, szewca, z gorącą prośbą, by wyszukać dobrą pracownię malarską i oddać tam chłopca - mówi dr Bożena Fabiani. - Szewc dotrzymał słowa i wyszukał rzeczywiście dobrą pracownię: Leonarda da Vinci.

Leonardo szykował się już do opuszczenia miasta; przed wyjazdem przekazał chłopca pod opiekę Piero di Cosimo, starszego już człowieka. Ostatecznie chłopiec trafił do "Scuola di san Marco" a stamtąd do Andrei del Sarto. W sumie w terminie spędził kilka lat.

Pontormo całe życie związał z Toskanią, nie ciągnęło go w świat.

Tworzył pod wpływem Leonarda da Vinci, później Michała Anioła. Malował obrazy religijne, mitologiczne oraz portrety. Przez całe życie korzystał z patronatu Medyceuszów. Od ok. 1518 rozwijał styl charakteryzujący się ekspresyjną, dynamiczną kompozycją, wyrafinowanym rysunkiem i jasnym kolorytem.

Michał Anioł, patrząc na wczesne malowidło Pontorma, powiedział "Jeżeli ten młody człowiek będzie się tak rozwijał, to zaprowadzi malarstwo do niebios".

Kolejna gawęda dr Bożeny Fabiani o Jacopo Pontormo - 9 grudnia