Logo Polskiego Radia
Dwójka
Bartosz Chmielewski 09.01.2013

"My, Słoweńcy, jesteśmy dobrzy w byciu niewolnikami"

O pogarszających się nastrojach mieszkańców "najsolidniejszego kraju Bałkanów" rozmawialiśmy w audycji "Słuchaj Świata".
Mitja OkornMitja OkornGrzegorz Śledź/PR

W grudniu ubiegłego roku mieszkańcy Mariboru wyszli na ulice, by zaprotestować przeciwko korupcyjnej działalności urzędników miejskich. Protesty rozpoczęły się po tym, jak burmistrz tego miasta nakazał na wszystkich skrzyżowaniach postawić fotoradary. Okazało się, że pieniądze z mandatów, zamiast wzbogacać budżet miasta, w ponad 90% trafiają w prywatne ręce. Niepokoje społeczne w Słowenii stały się punktem wyjścia do dyskusji w Dwójce poświęconej aktualnej sytuacji tego kraju.

– Mimo wszystko, byłem zdziwiony tym, że Słoweńcy wyszli na ulice - mówił Tomasz Kowalczewski, wieloletni korespondent Polskiego Radia na Bałkanach. - W dawnych czasach to był najbardziej zdyscyplinowany naród na Bałkanach, szanujący pracę i własne państwo - dopowiadał gość Kuby Borysiaka i Bartosza Panka.

Na rosnące niezadowolenie Słoweńców wpływa także pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju. Bezrobocie w Słowenii od roku 2008, kiedy wynosiło około 6%, podwoiło się. Do tego dochodzą rosnące ceny produktów. - W tych okolicznościach Słoweńcy są bardziej wyczuleni na doniesienia o korupcji we władzach państwa - zauważał dr Jędrzej Paszkiewicz, bałkanista z UAM. - Ale nie sądzę, by w najbliższej przyszłości ich wystąpienia miały charakter antystemowy - prognozował.

Gorzko o mentalności Słoweńców wypowiadał się słoweński reżyser Mitja Okorn, który w audycji zarzucał swoim rodakom, bierność i brak samodzielności.

- My jesteśmy bardzo dobrzy w byciu niewolnikami, żeby nam ktoś mówił, co mamy robić. Dlatego tak bardzo zepsuliśmy ten kraj, bo nie mamy nikogo nad sobą i sami sobie byliśmy szefami - krytykował gość "Słuchaj świata".

Reżyser "Listów do M." jako główny czynnik kryzysu w Słowenii wskazywał wieloletni status quo na scenie politycznej, na której w dalszym ciągu prym wiodą "ci sami politycy", prowadzący rabunkową prywatyzację.

Do wysłuchania nagrania audycji zapraszają Jakub Borysiak i Bartosz Panek.