Propozycja padła po występie 16-letniego wówczas Michała Bajora na Festiwalu w Sopocie w 1973 roku. Młody piosenkarz zaśpiewał wtedy "Siemionownę" - utwór, dzięki któremu wygrał Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. - W Sopocie śpiewałem poza konkursem. Po występie w gabinecie dyrektora festiwalu zaproponowano mi duet z włoską piosenkarką, która brała wtedy udział w konkursie. Wyjazd miał być połączony z nauką włoskiego i obejmować nagranie płyty oraz wspólne tournee - wspomina bohater cyklu "Bez tajemnic". border="0">
O Michale Bajorze można powiedzieć, że kariera estradowa była mu pisana. Wychowywał się w Opolu, w domu o bogatych tradycjach aktorskich i muzycznych. - Mój ojciec, aktor teatru lalki, pokazywał mi co dzieje się w Opolu. Zabierał mnie ze sobą do teatru, ale przede wszystkim do amfiteatru, gdzie odbywały się próby festiwali opolskich. Pamiętam jak debiutowali Wojciech Młynarski i Ewa Demarczyk. Oglądałem wszystkie sukcesy Danki Rinn, Anny Jantar i wielu innych naszych koleżanek i kolegów, których już z nami nie ma. To wszystko wpływało na psychikę małego chłopca, który od zawsze też chciał być artystą - podkreśla gość Jedynki.
Jeszcze w przedszkolu Michał Bajor zaczął uczęszczać na kółko teatralne, które prowadził jego ojciec. - Moją pierwszą rolą był wilk w "Czerwonym kapturku". Pamiętam, że dzieci bardzo się mnie bały. Po przedstawieniu razem z innymi aktorami dostaliśmy od mojego ojca cukierki. To było moje pierwsze honorarium - uśmiecha się aktor i piosenkarz.
***
Tytuł audycji: Weekend z gwiazdą - Bez tajemnic
Prowadził: Paweł Sztompke
Gość: Michał Bajor (aktor, piosenkarz)
Data emisji: 7.02.2015
Godzina emisji: 9.55-19.55
pg,tj