Jerzy Grunwald swoją muzyczną karierę zaczął w wieku kilkunastu lat. - To były zupełnie inne czasy, w latach 60. królowała melodyka. Z zespołem No To Co zaczęliśmy od muzyki ludowej w opracowaniu bitowym, ale graliśmy też muzykę popularną - wspomina muzyk.
Artysta przypomina, że w tamtym czasie kraje zza żelaznej kurtyny miały utrudniony dostęp do muzyki zachodniej. - Jedynym oknem na świat było radio Luxembourg, na bazie tej muzyki powstawało wiele naszych przebojów - mówi.
Jerzy Grunwald tłumaczy także, dlaczego ostatecznie zerwał z grupą No To Co i wyjaśnia, z jakiego powodu ten zespół unznaway był za swego rodzaju wizytówkę PRL.
W rozmowie z Janem Pospieszalskim muzyk opowiada także, jak postrzega kryzys imigracyjny w Szwecji, gdzie obecnie mieszka, i wyjaśnia, do czego doprowadziła Szwedów źle rozumiana poprawność polityczna.
***
Tytuł audycji: Nocne Polaków rozmowy w paśmie Twarzą w twarz
Prowadzi: Jan Pospieszalski
Gość: Jerzy Grunwald (wokalista, instrumentalista, kompozytor)
Data emisji: 9.03.2016
Godzina emisji: 23.08
mg/tj