Chopin według profesora Tomaszewskiego: Sen nocy wiosennej

Adagio od nowego koncertu jest E-dur. Nie ma to być mocne, jest ono więcej romansowe, spokojne, melancholiczne, powinno czynić wrażenie miłego spojrzenia w miejsce, gdzie stawa tysiąc lubych przypomnień na myśli. Jest to jakieś dumanie w piękny czas wiosenny, ale przy księżycu.

Tak w 1930 roku pisał w liście do Tytusa Woyciechowskiego sam Fryderyk. A oto, jak komentował chopinowski op.11 wybitny muzykolog Tadeusz A. Zieliński:

Koncert e-moll zdradza większą dojrzałość i perfekcję warsztatu od poprzedniego; [...] nowy 'Koncert' odznacza się większym rozmachem, energią, blaskiem i masywnością brzmienia, do tego jest dłuższy od poprzedniego.

Refleksje profesora Mieczysława Tomaszewskiego - w najbliższą sobotę na antenie Dwójki.

17 lipca (niedziela), godz. 15:00