Polska muzyka tradycyjna przeżywa renesans – przyznaje to wielu muzyków, nie tylko tych z tradycją szczególnie związanych. Ludowizna inspiruje brzmieniem, formą, nęci możliwością powrotu do korzeni. Nie oparli się temu także perkusista Hubert Zemler i gitarzysta Piotr Bukowski, związani z polską sceną jazzową, improwizacyjną i eksperymentalną. W nowym projekcie Opla i na płycie „Obertasy” zestawiają swoje muzyczne doświadczenie ze wspomnieniem polskiej wsi.
- Zawsze mnie inspirowały części wspólne naszej muzyki tradycyjnej z muzyką np. Tuaregów z Afryki, czy rdzennym bluesem. Dużo jest tam elementów muzyki człowieka pracy i bardzo chciałem zgłębić ten temat. Kiedyś rozmawiałem o muzyce ludowej z Andrzejem Stasiukiem, który zachęcał nas do tego projektu, mówiąc, że to była muzyka transowa-weselna. Była to muzyka rytualna, nawet bardziej niż mogłem sobie zdawać z tego sprawę – mówił Piotr Bukowski. – Ludowi mistrzowie skrzypiec, których poznałem, mieli bardzo spracowane dłonie, grali w bardzo specyficzny sposób, którego nie da się podrobić grając w salach koncertowych.
- Jestem z blokowiska, wychowałem się na Ursynowie. Moje dziecięce zabawy polegały na bieganiu po budowie metra. Poznałem bardzo wiele gatunków muzycznych zanim dotarła do mnie muzyka tradycyjna, bo zawsze kojarzyła mi się tylko z zespołem Mazowsze i mówiąc kolokwialnie z obciachem. Z czasem, żyjąc w Polsce, doszedłem do wniosku, że należało by poznać i ten rodzaj muzyki. Powoli, znalazłem tam fascynujące rzeczy, np. znalazłem w niej silne analogie z muzyką afrykańską – mówił w "Poranku Dwójki" perkusista, Hubert Zemler.
Do tego w audycji zapowiedzieliśmy kolejny sezon warsztatów tanecznych na scenie Teatr Scena Lubelska w Warszawie, prowadzonych przez Grzegorza Ajdackiego o 8.10
Folkową płytą poranka był album "Oj, borom, borom" Maniuchy i Ksawerego, który rozlosowaliśmy wśród naszych słuchaczy.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Piotr Kędziorek
Goście:
Data emisji: 7.09.2019
Godzina emisji: 7.00-10.00
at/gs