Dwójka
Michał Czyżewski
04.09.2013
Władysław Trebunia-Tutka i muzykanci najlepsi
- To wielkie wydarzenie nie tylko dla nas, ale również dla całego Podhala - mówił w Dwójce Krzysztof Trebunia-Tutka. Konkurs Kapel, Instrumentalistów i Śpiewaków Ludowych od tego roku nosi imię jego ojca Władysława.
Władysław Trebunia-TutkaAnna Trebunia-Wyrostek/mat.prasowe Festiwalu Nowa Tradycja
Galeria
Posłuchaj
-
Krzysztof Trebunia-Tutka opowiada o ojcu Władysławie (Dwójka/Źródła)
Czytaj także
Zmarły w zeszłym roku Władysław Trebunia-Tutka, wielki podhalański artysta, wychował się w rodzinie o tradycjach muzycznych. Tradycje te przekazywał kolejnym pokoleniom. Zarówno jego dzieci, jak i wnuki odnoszą sukcesy jako góralscy muzycy. W tegorocznym Konkursie Kapel, Instrumentalistów i Śpiewaków Ludowych im. Władysława Trebuni-Tutki jedną z nagród otrzymała jego wnuczka, Ania.
- Autorytet mojego ojca oddziaływał nie tylko na nas, jego dzieci - opowiadał Krzysztof Trebunia-Tutka. - Wnuki miały to szczęście, że mogły jeszcze pograć z dziadkiem, posłuchać jego muzyki i jego opowieści o góralszczyźnie - wyjaśnia.
W maju kilka pokoleń Trebuniów-Tutków oraz ich przyjaciół zagrało na koncercie "Władysława nuty nomilse", który odbył się w ramach 16. Festiwalu Folkowego Polskiego Radia "Nowa Tradycja".
mc