Poetka Małgorzata Lebda: Czesław Miłosz mówi o prostych rzeczach

• Trwający właśnie rok jest Rokiem Czesława Miłosza. Z tej okazji opublikowane zostało kolekcjonerskie wydanie jego dzieł.
• W Dwójce o polskim nobliście mówiła poetka Małgorzata Lebda.

W "Poranku Dwójki" rozmawialiśmy o dzisiejszej recepcji twórczości Czesława Miłosza, do czego okazją jest kolekcjonerskie wydanie dzieł noblisty.

O swoim odbiorze poezji Miłosza mówiła znawczyni i miłośniczka jego twórczości, Małgorzata Lebda - poetka, fotograficzka, laureatka Nagrody Literackiej Gdynia.

- Czesław Miłosz od samego początku mojego pisania, ale też świadomego czytania, był ważnym poetą i jest nim nadal. I gdybym miała wskazać jakiś punkt, który trzyma mnie przy tej lekturze, to byłoby to chyba umiłowanie szczegółu, detalu, które odnajduję w jego wierszach - podkreśliła.

Czesław Miłosz na liście lektur

Małgorzata Lebda przyznała, że z poezją Czesława Miłosza po raz pierwszy zetknęła się w szkole. Jak wyjaśniała, była to dla niej "niezwykle ważna lekcja pracy w słowie, ale też pracy w wyobraźni". W "Poranku Dwójki" poetka odniosła się również do intensywnie dyskutowanego ostatnio tematu, jakim są zmiany na liście lektur szkolnych.

- To jest ważne, żeby wskazać konkretne nazwiska, ale też istotne jest to, co my później z tym robimy. Czy wejdziemy w tę lekturę dalej, czy spróbujemy sobie tego Miłosza, Szymborską, Różewicza, Herberta przeczytać po swojemu? Dla mnie ważne w czytaniu poezji jest to, by nie zadawać sobie pytania, co poeta, poetka mieli na myśli, ale co ja czuję, co ze mną robi ten tekst? - tłumaczyła Małgorzata Lebda. - Odnajduję w tych tekstach wiele takich elementów, które przystają do mojego życia, dzięki którym mogę sobie odpowiedzieć na jakieś wątpliwości. Akurat przy poezji Miłosza - na strachy, w których żyłam, na niepokoje - dodała.

Czytaj także:

• Czesław Miłosz. Poeta wyklęty przez komunistów
• Czesław Miłosz. Ogrodnik polskiej poezji

Poezja prostych słów

Podczas audycji poetka zwróciła uwagę na język Czesława Miłosza.

- Praca w języku Miłosza jest pracą właściwie na filozofii, ale też przecież jest to język, który mówi o prostych rzeczach. Jest taki mój absolutnie ukochany wiersz zatytułowany "Dar", z tomu "Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada" z 1974 roku, i mamy tam opisany moment jakiegoś niesamowitego pogodzenia ze światem - mówiła w Dwójce poetka Małgorzata Lebda.

Rok 2024 został ogłoszony przez Sejm RP Rokiem Czesława Miłosza. Za kolekcjonerskie wydanie dzieł tego poety odpowiada wydawnictwo Znak.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadziła: Aldona Łaniewska-Wołłk

Gość: Małgorzata Lebda (poetka, fotograficzka, laureatka Nagrody Literackiej Gdynia)

Data emisji: 8.04.2024

Godzina emisji: 9.30

mgc/mpkor