Logo Polskiego Radia
Dwójka
Krzysztof Komarnicki 27.05.2011

Hanna Krall: Jestem tylko protokolantką!

- Trzeba czuć wdzięczność, zostałam dopuszczona do tajemnicy – mówi Hanna Krall o swoich bohaterach, ludziach, których losy opisuje.
Hanna Krall opowiada o swojej książce Różowe strusie pióra, kadr z filmu.Hanna Krall opowiada o swojej książce "Różowe strusie pióra", kadr z filmu.źr. hannakrall.pl
Posłuchaj
  • Hanna Krall o swojej najnowszej książce
Czytaj także

W literackim "Sezonie na Dwójkę" Dorota Gacek rozmawiała z Hanną Krall, a punktem wyjścia była najnowsza książka w dorobku reporterki: "Biała Maria".

"Biała Maria" to nazwa bardzo pięknego serwisu porcelanowego Rosenthala. Autorka śledzi losy zastawy, przechodzącej z rąk do rąk, aż po moment, gdy ostatnia właścicielka sprzedaje "Białą Marię", aby uzyskać fundusze na wystawienie marmurowego nagrobka dla swego męża. Biały marmur znany jest pod nazwą... "Biała Marianna".

W rozmowie z Dwójką Hanna Krall opowiadała też o swojej wieloletniej przyjaźni z Krzysztofem Kieślowskim:

- Z Krzysztofem przyjaźniliśmy się przez dwadzieścia parę lat. Zaczynaliśmy od tego samego: on od dokumentów, ja od reportaży. Opowiadaliśmy o tym samym świecie, z którego staraliśmy się wyrwać, bo był to świat bez formatu, nudny. Baliśmy się tej nudy, ale to ona nas do siebie zbliżała. Pomagaliśmy sobie - podkreślała pisarka.

Jednym z wyjątkowych wątków "Białej Marii" jest rozmowa z archiwistką. Na ogół reporterzy nie zadają pytań ludziom, którzy podają im dokumenty. Tymczasem historia archiwistki okazała się równie ciekawa i niezwykła, co opowieści zamrożone w dokumentach.

- Mam poczucie, że ta książka nie jest skończona i nigdy nie będzie. Nadal będę podążać za moimi bohaterami i śledzić ich losy - mówi Hanna Krall.

Aby posłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w ramce "Posłuchaj" po prawej stronie.