- Pamiętam, jak jeszcze za sowieckich czasów gościłem podczas jednego z festiwali filmowych w Moskwie. Podszedł wtedy do mnie Rosjanin i powiedział, że chce mi kogoś przedstawić. Przyprowadził wtedy do mnie młodą parę urodzoną - tak jak ja - we Lwowie i powiedział: "krajanie przyjechali". Pamiętam, że odczułem wtedy dyskomfort, bo nie mogłem się utożsamić z tymi lwowiakami, a oni ze mną. Prawda jest taka, że są dwa Lwowy. Oni urodzili się w innym niż ja – powiedział Janusz Majewski.
W nagraniu audycji posłuchamy również o tym, jak reżyser wspomina swoje dzieciństwo w przedwojennym Lwowie, i o tym, jakie kontrasty można znaleźć dziś w tym mieście.
***
Prowadzi: Piotr Kędziorek
Gość: Janusz Majewski (reżyser)
Data emisji: 26.07.2017
Godzina emisji: 8.10
Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
mz/jp