Logo Polskiego Radia
Czwórka
Agnieszka Paciorek 13.01.2011

Walka o Orły rozpoczęta

32 filmy fabularne starają się o nominacje do Polskich Nagród Filmowych Orły 2011. Wśród nich m. in. „Wszystko, co kocham”, „Chrzest” i „Różyczka”.
Mateusz Kościukiewicz i Olga Frycz w filmie Wszytko co kochamMateusz Kościukiewicz i Olga Frycz w filmie "Wszytko co kocham" (mat. promocyjne)
Posłuchaj
  • Beata Bielańska o przeglądzie filmów kandydujących do Orłów 2011
Czytaj także

Do 31 stycznia w Centrum Artystycznym Kino Luna w Warszawie trwa przegląd filmów kandydujących do Orłów 2011. W tegorocznej 13. edycji konkursu biorą udział 32 produkcje. Współorganizatorka pokazów Beata Bielańska tłumaczyła w studiu Czwórki, że kandydować do Orłów mogą tylko te produkcje, które w 2010 roku były wyświetlane w polskich kinach przynajmniej przez tydzień na otwartych, płatnych pokazach. Udział w rywalizacji biorą zarówno filmy komercyjne, jak i niezależne.

Jak tłumaczy gość „Stacji Kultura”, Orły to bardzo ważna nagroda. – Wyróżnienie przyznawane przez członków Polskiej Akademii Filmowej można porównać do czeskich Lwów, francuskich Cezarów, Europejskich Nagród Filmowych, a nawet do amerykańskich Oscarów – uważa Beata Bielańska. – Choć Orły mają mniejszą siłę rażenia, to mam nadzieję, że chociaż promieniują – dodaje.

W ramach przeglądu można zobaczyć m. in. „Essential Killing” Jerzego Skolimowskiego, „Matkę Teresę od kotów” Pawła Sali, „Wszystko, co kocham” Jacka Borcucha, „Chrzest” Marcina Wrony czy „Zwerbowaną miłość” Tadeusza Króla, która dopiero niedawno weszła do kin.

Nominacje do Orłów 2011 ogłoszone zostaną 7 lutego. – Zwykle jest to od trzech do sześciu tytułów – tłumaczy Beata Bielańska. Natomiast ceremonia przyznania Polskich Nagród Filmowych Orły 2011 zaplanowana została na 7 marca.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo i Kuby Kukli z Beatą Bielańską. Wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w ramce po prawej stronie.

ap