Piotruś Pan, bajka o chłopcu, który nie chciał dorosnąć, to ponoć ulubiona historia Walta Disneya. ten legendarny producent i reżyser chciał ją zekranizować od 1935 roku, jednak udało się to dopiero lata później.
Autorem książki, na podstawie której nakręcono film, był szkocki dramaturg i powieściopisarz James Matthew Barrie, który wydał ją w 1911 roku. Od tego momentu świat pokochał Piotrusia Pana, Wendy, Dzwoneczka i całą Nibylandię.
Więcej bajek, które zawojowały świat w cyklu "Niezła bajka"!
Przed śmiercią jednak pisarz przekazał prawa do historii o Piotrusiu szpitalowi dla dzieci, a władze tej placówki przez cztery lata nie chciały pozwolić Waltowi Disneyowi na ekranizację. W końcu jednak udało się. Najpierw Disney nakręcił pełnometrażowy film z udziałem aktorów, a dopiero potem przekształcił go w animację.
Po premierze nie cichły plotki, a jedna z nich głosiła, że pierwowzorem Dzwoneczka była Marilyn Monroe.
Czy rzeczywiście tak było? Dowiedz się więcej, słuchając nagrania "Stacji Kultura" .
(kd)