Logo Polskiego Radia
Czwórka
Darek Matyja 30.07.2010

Czy może być jeszcze gorzej?

Trzy porażki odniosły polskie drużyny w czwartkowych meczach trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europejskiej.
Czy może być jeszcze gorzej?Glow Images/East News

Komplet trzech porażek odniosły polskie drużyny w czwartkowych meczach trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europejskiej. Zdecydowanie najsłabiej spisała się krakowska Wisła, która na własnym boisku przegrała z azerską drużyną Karabach Agdam 0:1. Kibice na trybunach skwitowali "popis" piłkarzy Wisły skandując: "Gdzie jest ambicja?", "Żenada", "Jesteście gwiazdami, a przegrywacie z frajerami".

Swój mecz przegrali także piłkarze Ruchu Chórzów. Podopieczni Waldemara Fornalika ulegli Austrii Wiedeń 1:3. Na własnym boisku przegrali też piłkarze Jagiellonii Białystok, którzy już w 7. minucie gry przegrywali 0:2. Podopieczni trenera Michała Probierza w 24. minucie zdobyli wprawdzie kontaktową bramkę, jednak to wszystko na co było ich stać tego wieczoru.

Dorzucając do tego wtorkową porażkę Lecha Poznań ze Spartą Praga w eliminacjiach Ligi Mistrzów mamy obraz tego w jakim punkcie znajduje się polska piłka. Należy chyba dziękować opatrzności za "korzystny" kalendarz, w innym wypadku już w lipcu polskie drużyny mogłyby być poza europejskimi pucharami.


Marek Dziadukiewicz