Logo Polskiego Radia
Czwórka
Marek Dziadukiewicz 20.09.2010

Żenująco słaba Legia (posłuchaj)

Podopieczni Macieja Skorży po raz czwarty w tym sezonie schodzili z boiska pokonani.
Kibice Legii WarszawaKibice Legii Warszawafot. Wikipedia
Posłuchaj
  • Słaba Legia, Pudzian wygrywa, osobisty rewanż Salety.
Czytaj także

W miniony weekend rozegrana została 6. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy. Niestety nie odbył się najciekawiej zapowiadający się pojedynek Lecha Poznań z Polonią Warszawa, który został przełożony na 10 listopada. Powodem przesunięcia terminu jest koncert Stinga, który odbędzie się 20 września na poznańskim obiekcie.

Największą niespodziankę sprawili piłkarze Arki Gdynia, którzy na własnym terenie pokonali prowadzącą w tabeli Jagiellonię Białystok. Co więcej gdynianie od pierwszych minut narzucili rywalom swój styl gry i nawet na chwilę nie pozwolili przejąć inicjatywy gościom, a bramkę na wagę trzech punktów w 68. minucie spotkania zdobył Litwin Tadas Labukas.

Nie tak pierwsze ligowe spokanie na zmodernizowanym stadionie wyobrażali sobie piłkarze Wisły Kraków. Podopieczni holenderskiego trenera Roberta Maskaanta tylko zremisowali z Koroną Kielce 2:2. Na uwagę zasługuje siódma w tym sezonie bramka autorstwa Andrzeja Niedzielana. Co więcej były napastnik Wisły Kraków co najmniej raz wpisywał się na listę strzelców w każdym z dotychczasowych spotkań ligowych. Nie zrobiło to jednak żadnego wrażenia na selekcjonerze narodowej reprezentacji, który zapytany o ewentualne powołanie dla popularnego "Wtorka" wyraźnie zirytowany stwierdził: "Nie pytajcie mnie o powołanie dla Niedzielana. Ja mam wizję budowy mojej drużyny i nie będę do niej powoływał kogoś tylko dlatego, że zagra dobrze jeden czy dwa mecze w lidze".

Jeszcze gorzej spisała się warszawska Legia. Na nic zdała się niedawna rewolucja przy Łazienkowskiej. Podopieczni Macieja Skorży po raz kolejny zawiedli i przegrali już czwarte ligowe spotkanie w tym sezonie. Co więcej w kolejnym meczu ligowym czeka ich starcie z podbudowanym pucharowym zwycięstwem Lechem Poznań. Nas tylko zastanawia jak długo drużynę dopingiem wspierać będą stołeczni kibice, którzy już po ostatnim gwizdku spotkania wyrazili swoją dezaprobatę dla postawy zespołu. Ewentualna porażka ze znienawidzonym "Kolejorzem" może przelać czarę goryczy i na stadionie w Warszawie po raz kolejny będziemy świadkami serii cichych spotkań.

O Legii rozmawiali także Tomek Burnos i Darek Matyja w poniedziałkowym "Nie wszystko złoto" . Tam także o Pudzianie i osobistych porachunkach Salety - posłuchaj załączonego dźwięku.

Słaba Legia, Pudzian wygrywa, osobisty rewanż Salety.



Marek Dziadukiewicz