XLV Super Bowl dla Green Bay Packers

Ponad sto tysięcy kibiców na stadionie w Arlington i przeszło sto milionów przed telewizorami w samych Stanach Zjednoczonych. Tyle osób śledziło zmagania futbolistów w XLV Super Bowl - finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League, w którym drużyna Drużyna Green Bay Packers pokonała Pittsburgh Steelers 31:25. Dzięki wygranej zespołu Packers puchar imienia Lombardiego powróci do miejsca swoich narodzin. Vince Lombardi był wszak trenerem mistrzowskiego zespołu z Green Bay, który jako pierwszy triumfował w rozgrywkach Super Bowl.

Tytułem najbardziej wartościowego gracza (MVP) uhonorowany został quarterback Packers Aaron Charles Rodgers. "Rozgrywający" zespołu z Wisconsin zaliczył trzy przyłożenia oraz 24 podania o łącznym zysku 304 jardów. Istotnym zawodnikiem był także skrzydłowy Jordy Nelson, który uzyskał 140 jardów po podaniach Rodgersa.

Tradycyjnie już Super Bowl, który jest nie tylko wydarzeniem sportowym, ale także kulturalno-rozrywkowym, rozpoczął się od amerykańskiego hymnu. Tym razem zaśpiewała go pięciokrotna laureatka nagrody Grammy, 30-letnia Christina Aguilera, a w przerwie czas widowni umilał występ popularnej grupy Black Eyed Peas.

Futbol amerykański ma również zwolenników w Polsce. W nocy z niedzieli na poniedziałek, w ponad dwudziestu miastach od Bałtyku po Tatry, zgromadziło się w pubach i klubach kilka tysięcy osób, by wspólnie oglądać transmisję Super Bowl XLV. Najwięcej po ponad 300 z nich spotkało się w warszawskim Sport Barze przy ulicy Moliera. Niestety fani oglądający to spotkanie w Polsce pozbawieni zostali możliwości obejrzenia najdroższych reklam, które prezentowane są w przerwach transmisji spotkania.

Marek Dziadukiewicz